Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Radni o SBO: „Trzeba nim potrząsnąć”

Data publikacji: 11 stycznia 2018 r. 17:01
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:00
Radni o SBO: „Trzeba nim potrząsnąć”
Głosowanie w budżetobusie Fot. Dariusz Gorajski  

W tegorocznym głosowaniu na projekty Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego wzięło udział prawie 30 tysięcy osób. Ale mimo to odnotowano aż o 30 proc. mniejszą frekwencję w porównaniu do ubiegłego roku. Szczecińscy radni próbowali poszukać przyczyn takiej sytuacji.

W tegorocznej, piątej edycji Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego mieszkańcy mogli wybierać spośród 113 projektów. Podobnie jak w roku ubiegłym zadania podzielone były na ogólnomiejskie, dzielnicowe duże i dzielnicowe małe. Do zagospodarowania było 8 milionów złotych. Każdy z głosujących dysponował trzema glosami: 1 na projekty ogólnomiejskie, 1 na projekty dzielnicowe duże i 1 na projekty dzielnicowe małe. W sumie w tym roku po weryfikacji wszystkich kart do głosowania, zarówno papierowych, jak i elektronicznych w glosowaniu ważny głos oddało 26 378 mieszkańców, łącznie oddając 75 047 głosów (papierowo – 378, elektronicznych – 74 669).

Tegoroczną edycję SBO ocenili radni z Komisji Inicjatyw Społecznych Rady Miasta Szczecin. I mieli sporo uwag.

– Uczymy się cały czas tego budżetu. Ale chyba musimy go modyfikować – zauważyła radna Urszula Pańka (PO).

Krytycznych uwag nie krył radny Henryk Jerzyk (SLD): "Zawsze były jakieś kłopoty z tym budżetem. Ale ta edycja pokazała, że to budżet wyłącznie dla pewnej grupy uprzywilejowanej. Chodzi o tych, co głosowali elektronicznie. Zapomniano o ludziach, którzy głosują papierowo".

Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 11 stycznia 2018 r.

(dar)

Na zdjęciu: Głosowanie w budżetobusie      

Fot. Dariusz Gorajski

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

pieszy 2
2018-01-14 09:42:33
Tak właśnie jest. Są jedynie projekty organizacji, co pięknie widać po tegorocznym budżecie. Z trzech puli pieniądze zostaną przeznaczone na jeden obiekt! Nie ma odpowiedniej zachęty dla zwykłych zjadaczy chleba. Nikt nie wie, jak powinien wyglądać projekt, ludzie krępują się zgłaszać pomysły. Pomysły nie są odpowiednio promowane. Urzędasy mogliby się przydać i zrobić jakąś prezentację, która by przyciągnęła odpowiednią ilość ludzi. Może jakiś festyn budżetu obywatelskiego, gdzie każdy mógłby swój projekt opisać?
pieszy
2018-01-12 08:55:26
SBO stało się nieporozumieniem. Służy prawie wyłącznie do budowy ścieżek rowerowych -projektów wnoszonych przez zaintresowanie organizacje. Laptop w ręku i łapanka na ulicy żeby przegłosować swój pomysł. Pozostałe wnioski do SBO to jakieś odjechane od rzeczywistosci projekty- czyli pieniądze wydawane na siłę. Obecnie przy niespotykanej jak dotąd aktywności Rad Osiedlowych Obywatel Szczecina realizuje konieczne, potrzebne i wyczekiwane inwestycje własnie przez ich przedstawicieli, bo właśnie te Rady znają najlepiej bolączki swoich mieszkańców.
gość
2018-01-12 07:37:46
W SBO zawsze pulę zgarniają projekty z Podjuch. Może temu się przyjrzeć?
sb-o
2018-01-12 06:37:16
Potrząsnąć to trzeba mieszkańcami Szczecina, a nie SBO, co to za głupoty mówią.
abc
2018-01-11 20:27:37
Realizacja projektów z SBO to jakieś nieporozumienie. Po co to robić? Projekty są albo opóźniane w realizacji, albo realizowane kompletnie bez sensu, jak np. pseudo ścieżki rowerowe dla samobójców. Ten kto to zaprojektował nie ma kompletnie żadnej wiedzy z tego zakresu i wyobraźni.
czytelnik
2018-01-11 20:25:00
Dlaczego? Odpowiedź jest prosta, bo sami urzędnicy zniechęcają do działania. W budżecie 2016 złożyłem 2 projekty. Jeden odrzucono z informacją, że inwestycja jest zawarta w wieloletnim planie inwestycyjnym. Na pytanie, kiedy w takim razie miasto planuje tę inwestycję nie dostałem żadnej odpowiedzi. Drugi projekt zakwalifikowano. Projekt zawierał budowę chodnika, remont ulicy, montaż oświetlenia itd. Zanim zakończono głosowanie w SBO na ulicy rozpoczęto montaż latarni. Nikt nie był w stanie tego sprawdzić wcześniej i zweryfikować? Projekt przepadł w głosowaniu, ale sukces jakiś jest - oświetlenie zamontowano. W 2017 roku wyremontowano ulicę, chodnika nadal brak. ;)
nh
2018-01-11 19:23:31
i co z tego, że głosujemy, skoro niektóre projekty trafiają do magistrackiej zamrażrki. Przykład: droga rowerowa wzdłuz ul. Szerokiej
Niezapominajka
2018-01-11 18:38:20
Widać, że mieszkasz na jednym z niewielu osiedli, który ten "budżetobus" odwiedził.
wojt
2018-01-11 18:22:38
"Zapomniano o ludziach, którzy głosują papierowo" - a nie prawda, bo m.in. był punkt mobilny "budżetobus", gdzie można było zagłosować na papierze.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA