Prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Daniel Obajtek przyjął we wtorek (9 bm.) rezygnację Dariusza Kłosa ze stanowiska dyrektora Zachodniopomorskiego Oddziału Regionalnego ARiMR.
REKLAMA
Związany z PiS Dariusz Kłos zasiadał w fotelu dyrektora rolniczej agencji w Szczecinie niespełna miesiąc. O kulisach jego rezygnacji już pisaliśmy. W rozmowie z „Kurierem Szczecińskim” dyrektor podkreślał, że odchodzi, bo nie chce szkodzić PiS. Jego rezygnacja ma związek z publikacjami „Gazety Wyborczej”, która przypomniała, że D. Kłos jest – według prawomocnego wyroku sądu – kłamcą lustracyjnym. W latach 80. miał on współpracować z Wojskowymi Służbami Informacyjnymi.
Za odchodzącym dyrektorem murem stanęła rolnicza „Solidarność”. W poniedziałek (8 bm.) związkowcy zaapelowali do prezesa ARiMR Daniela Obajtka, by nie przyjmował dymisji dyrektora. Związkowcy tłumaczyli, że u podstaw decyzji D. Kłosa „nie leżą względy merytoryczne lecz odpowiedzialność wobec własnego środowiska politycznego”. Nie wpłynęło to jednak na decyzję prezesa agencji.
