Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Rocznica zatonięcia promu „Jan Heweliusz”. Msza i wieńce

Data publikacji: 14 stycznia 2022 r. 09:16
Ostatnia aktualizacja: 14 stycznia 2022 r. 15:44
Rocznica zatonięcia promu „Jan Heweliusz”. Msza i wieńce
Zatonięcie promu „Jan Heweliusz” to największa katastrofa morska w powojennej historii polskiej marynarki handlowej. Fot. Twitter/ZUW  

Fundacja „Ludziom Morza” przypomina, że 14 stycznia br. przypada 29. rocznica zatonięcia promu „Jan Heweliusz”. To największa katastrofa morska w powojennej historii Polskiej Marynarki Handlowej.

Prom samochodowo-kolejowy „Jan Heweliusz” zatonął 14 stycznia 1993 r. na Bałtyku w czasie rejsu ze Świnoujścia do szwedzkiego Ystad. Na morzu szalał sztorm – prędkość wiatru dochodziła do 160 km na godzinę. Po godz. 4 nad ranem, niedaleko niemieckiej wyspy Rugia, statek przewrócił się na burtę, a następnie stępką do góry i po kilku godzinach zatonął. Zginęło w niej 55 osób. Do dziś przyczyny tej tragedii nie zostały do końca wyjaśnione.

– W związku z obecną sytuacją epidemiczną nie odbędzie się uroczysty Apel Pamięci ofiar katastrofy promu na Cmentarzu Centralnym – informuje Fundacja „Ludziom Morza”. – Niemniej jednak, jak co roku, chcielibyśmy uczcić pamięć tych, którzy zginęli w tej katastrofie, dlatego zachęcamy wszystkich do składania wieńców i zapalania zniczy pod pomnikiem „Jan Heweliusz – pamiętamy” w Szczecinie.

Także 14 stycznia br. o godz. 18 w kościele pw. św. Jana Ewangelisty przy ul. Świętego Ducha 9 w Szczecinie odbędzie się msza święta w intencji ofiar katastrofy promu „Jan Heweliusz”.

Obchody 29. rocznicy zatonięcia promu „Jan Heweliusz” odbędą się także 14 stycznia o godz. 9 na placu Rybaka pod pomnikiem „Tym którzy nie powrócili z morza. Świnoujście 1993” w Świnoujściu. Prezydent miasta Janusz Żmurkiewicz zaprasza do upamiętnienia uroczystości poprzez złożenie kwiatów w tym dniu.

Zwyczajem lat ubiegłych załogi promów pływających do Szwecji zrzucą w miejscu katastrofy okolicznościowe wieńce.

(rs)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Edek
2022-01-14 14:31:20
Czesc ich pamieci
Lehoo
2022-01-14 12:10:11
Mechanizmy utraty "Heweliusza" i Tupolewa PF101 były takie same - warunki pogodowe uniemożliwiające odbycie bezpiecznej podróży i rozgorączkowane VIP-y za kapitańskimi plecami.
Hmm...
2022-01-14 11:20:05
Przeciez ten Prom nie byl stateczny (?) i jakis juz czas przed... Katastrofa, az przechylil /po-lozyl sie/ na na nabrzeze w Ystad / Szwecji !! Czyli to byl juz Dodow... ze po-winien zostac Wycofany z Eksploatacji ?? I zapewne Nikt za to juz wowczas... Nie po-nosl zadnej "odpwiedzialnosci" bo nalezal/li do PZPR-u ??
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA