W piątek rowery miejskie zjadą do magazynów na zasłużony zimowy odpoczynek. W tegorocznym sezonie zanotowano 490 tys. wypożyczeń, a najpopularniejszą okazała się stacją przy ul. Wyszyńskiego.
- Rowery nie są już pierwszej młodości. Wiele z nich jeździ od początku, czyli od czterech lat. Mają za sobą średnio tysiąc wypożyczeń i kilka tysięcy kilometrów - podkreśla Wojciech Jachim, rzecznik prasowy spółki NiOL. - Serwisanci intensywnie pracują, by były dostępne w jak największej ilości. Tym niemniej na ponad 700 sztuk średnio dostępnych jest ok. 500. Reszta w naprawie bądź na liście zaginionych.
Jak mówi rzecznik, ten rok był szczególnie trudny, jeśli chodzi o liczbę dewastacji (stacji i rowerów). 41 rowerów zostało skradzionych, a 69 zdewastowanych. To oczywiście też ujemnie wpływa na dostępność jednośladów.
Rowery ponownie powrócą do stacji "dokujących" 1 marca 2019 roku.
(isz)
Fot. NiOL