Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Rozbudzić pasję do ratownictwa. Współpraca Zespołu Szkół Samochodowych i PUM

Data publikacji: 31 października 2023 r. 13:54
Ostatnia aktualizacja: 31 października 2023 r. 21:57
Rozbudzić pasję do ratownictwa. Współpraca Zespołu Szkół Samochodowych i PUM
Beata Karakiewicz, Lidia Rogaś i Grzegorz Szyjka sformalizowali kooperację Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego i Zespołu Szkół Samochodowych. Fot. Alan Sasinowski  

Dobrego ratownika medycznego powinna cechować duża odporność na stres, duża doza empatii i konsekwencja w działaniu - powiedziała prof. Beata Karakiewicz, dziekan Wydziału Nauk o Zdrowiu Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. Wygłosiła tę opinię przy okazji objęcia przez jej wydział patronatu nad klasą o profilu ratowniczym w Zespole Szkół Samochodowych. Stosowne umowy podpisano we wtorek 31 października w Centrum Symulacji Medycznej przy ul. Klonowica. 

Klasa o profilu ratowniczym w ZSS jest trzydziestoosobowa. W szkole działa też koło młodego ratownika. PUM zakłada, że dzięki patronatowi część uczniów interesujących się tą tematyką będzie zdawać na studia właśnie w Szczecinie.

Uczelnia chce nawiązać więź

- Będziemy im oferować dodatkowe zajęcia w Centrum Symulacji Medycznej, a także na terenie ich szkoły. Chcemy nawiązać nie tyle współpracę, co więź, żeby byli przekonani, że po ukończeniu średniego kształcenia będą naszymi kandydatami na studia - opowiadała Beata Karakiewicz. - Cieszę się, bo czuję się matką chrzestną kierunku ratownictwo medyczne z bezpieczeństwem morskim i sektora offshore na PUM. Nasi ratownicy rozpoczęli zajęcia 16 października, a już 19 października ćwiczyli w realnych warunkach przyrody ratowanie rozbitków, a rozbitkami byli studenci trzeciego roku nawigacji Politechniki Morskiej. Są zadowoleni, że zaczęli z takiego wysokiego "C". 

Dla zastępcy prezydenta Szczecina Lidii Rogaś kluczowe jest to, żeby uczniowie mieli jak najwięcej zajęć praktycznych. Ocenia też, że współpraca uczelni i szkół średnich może dać bardzo dobre efekty. Lidia Rogaś zauważyła, że każdy z nas powinien znać podstawy ratownictwa.

- Mamy wielu chętnych, którzy chcą brać udział w zajęciach z ratownictwa medycznego - zapewniał dyrektor Zespołu Szkół Samochodowych dr inż. Grzegorz Szyjka. 

W budynku przy ul. Klonowica na nastolatków czeka między innymi nowoczesny symulator karetki, w którym mogą przećwiczyć wszelkiego rodzaju scenariusze, z jakimi przychodzi mierzyć się ratownikom, w tym te najtrudniejsze, najbardziej skomplikowane, takie jak tragedie z udziałem wielu osób. 

"Jestem osobą, która potrzebuje adrenaliny"

Podczas podpisywania umowy byli obecni także uczniowie ZZS w Szczecinie. 

- Myślę, że to nawiązanie współpracy będzie fajne - powiedział Jakub. - Nauczymy się, co robić, gdy dochodzi do wypadku, do zemdlenia. My będziemy mieli zajęcia a uniwersytet będzie miał kandydatów na studia z naszej szkoły. Niekoniecznie chcę być ratownikiem, ale jestem pasjonatem tej tematyki. Kiedyś zobaczyłem, że ludzie nie potrafią pomóc, ja też nie potrafiłem, stwierdziłem, że chcę wiedzieć, co robić w sytuacji, gdy można uratować komuś życie.©℗

Więcej na ten temat w „Kurierze Szczecińskim” i eKurierze z 2.11.2023 r.

Alan Sasinowski

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Apolonia
2023-10-31 21:15:01
Zajęcia z umiejętności pierwszej pomocy powinny być prowadzone dla uczniów wszystkich szkół średnich i wyższych. Zastanawiam się, czy studenci uczelni niemedycznych np ekonomii, informatyki mają jakieś zajęcia z ratowania życia?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA