Poniedziałek, 25 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Są pieniądze na szpital w Zdunowie

Data publikacji: 14 czerwca 2016 r. 19:46
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:06
Są pieniądze na szpital w Zdunowie
 

Informowaliśmy o podwójnym sukcesie senatora prof. Tomasza Grodzkiego, który został powołany przez ministra zdrowia na stanowisko konsultanta krajowego w dziedzinie chirurgii klatki piersiowej i (jednocześnie) objął obowiązki prezesa Polskiego Towarzystwa Kardio-Torakochirurgów. Dziś ponownie o nim piszemy, bo przestał być dyrektorem szpitala w Zdunowie. Czy ta decyzja ma coś wspólnego z trudną sytuacją prowadzonej przez niego placówki?

- Nie - zapewnia były już dyrektor. - To kompromis, który zawarłem z marszałkiem województwa. Nie mogę pełnić tych wszystkich funkcji. Nie dam rady. Tym bardziej, że szpital czeka teraz trudny okres restrukturyzacji. Należy mu poświęcić więcej czasu. Trzeba być tu, na miejscu.  A ja tego czasu nie mam.

Tego samego dnia, kiedy dyrektor Grodzki złożył rezygnację z zajmowanego stanowiska, został powołany p.o. dyrektora Zdunowa. Do czasu wyboru nowego szefa szpitala specjalistycznego kierować nim będzie Marek Sell, dotychczasowy zastępca dyrektora ds. medycznych.

- Jeśli tylko będzie taka potrzeba służę mu swoją pomocą - zaoferował dyrektor występując na wtorkowejj sesji nadzwyczajnej Sejmiku Województwa, którą zwołano, by omówić sytuację w szpitalu w Zdunowie. Przy okazji, już jako senator, Tomasz Grodzki zwrócił uwagę, że kryzys w jego placówce i niedawne protesty w Centrum Zdrowia Dziecka to „emanacja wrzenia, które narasta".

Z chwilą odejścia dyrektora Tomasza Grodzkiego, natychmiast znalazł się lek na trudności finansowe szpitala. Marszałek (być może w ramach kompromisu, o którym wspomniał dyrektor) zobowiązał się w najbliższych dniach przekazać 8 mln zł na bieżące wydatki placówki - dzięki temu będzie czas na sporządzenie programu naprawczego jednostki. Na dodatek w późniejszym terminie władze województwa dadzą jeszcze kilkanaście milionów na ratowanie szpitala.

- Poza tym wystąpię z apelem do Narodowego Funduszu Zdrowia o zwiększenie kontraktowania dla tej jednostki - obiecał marszałek Olgierd Geblewicz.

Rezygnacja dyrektora Grodzkiego i decyzja marszałka o przekazaniu pieniędzy na spłacenie bieżących zobowiązań nie kończą problemów szpitala. Przypomnijmy, że ma 25 mln zł długu. Stąd wciąż jest brana pod uwagę propozycja, by połączyć Zdunowo z Centrum Onkologii na Golęcinie lub ze szpitalem przy ul. Arkońskiej. Jak się dowiedzieliśmy, pomysł konsolidacji, który ma pomóc wyjść z dołka placówce z prawobrzeża wciąż jest analizowany.

Leszek Wójcik

Fot. Katarzyna Lipska-Sokołowska (arch.)

Cały artykuł w środowym „Kurierze Szczecińskim” (15.06.) i w e-wydaniu

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Milionowe PO-suniecia... PO-d duza Lupe,
2016-06-15 11:48:50
Ciekawymi sa rowniez, dalsze fininsowo milionowe "PO-suniecia"... Marszalka tj. Pana Geblewicza ! Mowiac krotko: Kto... jak.... i kiedy... wreszcie i tym sie zajmie i wezmie TO WSZYSTKO JAK NAJSZYBCIEJ PO-d DUZA LUPE ? A wiec, co na to i Urzad Skarbowo-Podatkowy, CBA itp...??
Hahah
2016-06-15 10:22:16
Now you can sell the hospital, Marek.
Narastajacy_kompromis
2016-06-15 00:17:38
Bankructwo szpitala to "emanacja wrzenia, które narasta" w dyrektorskim umyśle.. Poza tym wrzenie nie "narasta" tylko pojawia się w ściśle określonym punkcie na skali termometru. Nie jest to przemiana ciągła w pewnym zakresie temperatur więc nic nie może "narastać", no ale jak się ktoś zna na wszystkim to znaczy, że i ze szpitalem sobie poradzi i jeszcze koledze po fachu doradzi co by tu jeszcze spaprać.. i jakby tu jeszcze wtopić samorządowe miliony. No i ten "kompromis" to znaczy co ? - "odejście warunkowe" czyli "nie spadnę ze stołka tylko się warunkowo odspawam jak mi dostarczycie wodę, prąd, tlen i acetylen" bo nie mam kasy, żeby rachunki za to zapłacić ..? Całe nieszczęście tego szpitala wynika z chorej koncepcji zbudowania w Zdunowie kosmodromu z którego zostanie odpalona rakieta ogólnopolskiej a nawet europejskiej kariery politycznej naszego zagonionego dyrektora, który niestety nie ma czasu ażeby być w miejscu pracy, jak sam to przyznał w treści swojego "kompromisu". Ostatecznie pensję za pełnienie odpowiedzialnej funkcji za 22 patyki miesięcznie, absorbuje się tylko raz w miesiącu bo tak mówi Kodeks Pracy, a skoro przelewy z listy płac idą prosto na konta, to nawet nie trzeba się osobiście fatygować do Zdunowa. Z kosmodromu zamiast rakiety wypalił nieodpowiedzialny kapiszon więc lot na Marsa jest odwołany do czasu zakończenia postępowania komorniczego. W wolnej chwili można zająć się udzielaniem Konsultacji, a w rewanżu za to nowe pole do popisu wypadałoby wykonać telefon do zaprzyjaźnionego senatora Mc'Kaina i wyjaśnić mu "kto zabił Abla" i że z tą demokracją w Polsce nie jest tak źle jak to wyglądało podczas ostatniej senatorskiej wizyty w USA.
megas
2016-06-14 23:21:04
No patrzcie kryzys w jego placówce, i w CZD to "emanacja wrzenia które narasta". A to ciekawe, bo i w jednym i drugim przypadku PO zadłużyła je po uszy...to nie emanacja ale pajacokracja Pana Grodzkiego...
A co na to Prokuratura itp. Organy...? ?
2016-06-14 23:18:57
A dlaczego WSZYSCY OD-PO-WIEDZIALNI za ten "Bajzel i Balagan" nie maja byc WPIERW ROZLICZENI... tylko PO-wstale straty chce sie SZYBKO PO-KRYC dalszymi pieniedzmi m. innymi i Szczecinskich Podatnikow - czyli szybko PO-zamiatac sprawe PO-d dywan... ! Ciekawym jest tez, czy Obecny Minister Zdrowia PO-znal i zna juz cala PRAWDE ? Chyba ze jest to jeden ze "sprytnych sposobow" na rozbijanie PO... na razie z zewnatrz ??
kurczak
2016-06-14 21:40:18
Ano plakaty wyborcze byly bardzo drogie, to moze to poszla kasa?
@
2016-06-14 21:18:53
To norma w tym za........ kraju. Już za Komuny ten co narozrabiał na niższym szczeblu, za karę awansował na wyższy. A może by tak CBA prześwietliło historię długu w zdunowie , podobnie jak prześwietla Dolną Odrę ? Nie tęgi smród, jak znam życie, by wyszedł
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA