Tworzy się Koalicja Samorządowa w Zachodniopomorskiem. Prezydenci Szczecina i Koszalina, burmistrzowie z Polic i Dziwnowa, przedstawiciele samorządów ze Stargardu, Szczecinka, Łobza, Gryfic, Goleniowa, Nowogardu, Pyrzyc – w sumie kilkudziesięciu samorządowców z naszego regionu rozmawiało o możliwościach współpracy.
Spotkanie odbyło się w ramach inicjatywy Ogólnopolska Koalicja Samorządowa, a dyskusja dotyczyła tego, jak powinna, jak może wyglądać i działać Koalicja w województwie zachodniopomorskim.
OKS jest jednym z krajowych ruchów skupiających samorządowców. Działa niespełna dwa lata, od kilku miesięcy niemal w całej Polsce. Jak mówił podczas szczecińskiego spotkania Tadeusz Czajka, wójt Tarnowa Podgórnego kierujący całą inicjatywą, „tworzą ją niezależne i autonomiczne stowarzyszenia samorządowe, które mogą pochwalić się skutecznością i efektami swojej pracy”.
W Szczecinie inicjatywa skupiona jest wokół prezydenta Piotra Krzystka, który namawia innych samorządowców do tworzenia federacji lokalnych stowarzyszeń w ramach Koalicji Samorządowej Zachodniopomorskie.
To, co ma wyróżniać OKS, to merytoryczne i konkretne podejście do działalności w życiu publicznym z ograniczeniem politykowania do minimum. Koalicja ma w programie m.in. decentralizację i niezależność samorządów, dzięki którym utrzymana powinna być równowaga między władzą centralna a samorządem lokalnym. Reformę finansów publicznych określającą jasne i stabilne zasady podziału pieniędzy. OKS zajmuje się też oświatą, wskazując na to, że jest to jeden z najważniejszych tematów dla przyszłości i rozwoju kraju. Wśród konkretnych rozwiązań jest m.in. inicjatywa ustawodawcza w sprawie przeznaczenia 3 proc. PKB na finansowanie subwencji oświatowej dla samorządów oraz powiązanie wynagrodzenia nauczycieli ze wzrostem gospodarczym poprzez uzależnienie ich od średniej krajowej płacy.
Pytany o cel tej inicjatywy prezydent Szczecina Piotr Krzystek powiedział, że pierwszym i zasadniczym celem jest odwrócenie obecnego trendu centralizowania kraju, a drugim ustabilizowanie finansów samorządów po to, aby mogły one dobrze realizować zadania na rzecz mieszkańców i reformować najważniejsze dziedziny działalności m.in. oświatę i zdrowie.
Równowaga między rządem a samorządem jest kluczem do dobrobytu obywateli. Nie służy mu konfrontacyjne nastawienie władzy centralnej. Dlatego zamiast toczyć spory, jako niezależni samorządowcy wychodzimy z konkretnymi propozycjami reform.
- Celem naszej działalności jest reformowanie państwa od dołu, poprzez działania, które realizujemy na co dzień w naszych miejscowościach - tłumaczą uczestnicy spotkania. - Samorządy z OKS stawiają na niezależność, która jest podstawową wartością w relacjach między rządem a samorządem. Sposób na dobre rządy oznacza odejście od centralizowania decyzji. Przez kilkadziesiąt lat doświadczaliśmy w Polsce ustroju centralnie sterowanego. Poniósł on porażkę. Stosowana obecnie metoda rządzenia sprowadza się do błędnej tezy, że w warszawskich, rządowych gabinetach lepiej wiadomo czego trzeba mieszkańcom Poznania, Siedlec, Zielonej Góry czy Tarnowa Podgórnego. Dlatego tendencję tę należy zatrzymać.
(Ksz)