Przeterminowane produkty, brud na półkach, regałach i blatach, brak środków do mycia i dezynfekcji rąk - niemal dziewięćdziesiąt kontroli jednego dnia w lokalach gastronomicznych na terenie naszego województwa przeprowadzili inspektorzy sanitarni. W 40 z nich znaleźli nieprawidłowości. Wystawili 30 mandatów na kwotę 9 400 złotych.
Sanepid, jak zawsze w sezonie letnim, prowadzi wzmożone kontrole sanitarne w gastronomii. Inspektorzy tym razem wzięli pod lupę m.in. lodziarnie, punkty serwujące gofry, pizze i kebab, a także smażalnie i restauracje.
- Kontrole w tym roku są i będą prowadzone zarówno w zakresie stałych zagadnień Inspekcji Sanitarnej, jak i w zakresie przestrzegania ograniczeń wynikających ze stanu epidemii - informuje Małgorzata Kapłan, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie.
Podczas jednodniowej akcji odbyło się 87 takich kontroli. Nieprawidłowości stwierdzono w 41 lokalach! Mandaty posypały się m.in. za: brak ręczników papierowych i środka do dezynfekcji rąk w pomieszczeniu, gdzie przygotowuje się posiłki, brud na półkach, regałach i blatach, zły stan techniczny obiektu, artykuły spożywcze trzymane w nasłonecznionym miejscu, brak dokumentacji HACCP, brak orzeczeń do celów sanitarno-epidemiologicznych, przeterminowane produkty, brudny sprzęt produkcyjny, przechowywanie opakowań jednorazowych do kontaktu z żywnością w przypadkowych miejscach.
31 kontroli dotyczyło lokali gastronomicznych nad morzem. Nieprawidłowości były w 18 z nich. Dwa obiekty działały bez zatwierdzenia działalności Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego. Wystawiono 17 mandatów na kwotę 5 tysięcy złotych. m.in. za: brak badań do celów sanitarno-epidemiologicznych, brak warunków do mycia świeżych owoców, brak do wglądu aktualnego badania wody do spożycia, brak bieżącej ciepłej wody w toalecie dla klientów, brak segregacji produktów w lodówkach (razem trzymane surowe mięso i surówki gotowe do spożycia). W lokalach zdarzało się też mrożenie we własnym zakresie, bez oznakowania, surowego mięsa i po obróbce termicznej, mrożenie gotowych gofrów, mrożenie artykułów pochodzenia zwierzęcego po upływie terminu przydatności do spożycia, wprowadzanie do obrotu środków spożywczych po upływanie daty minimalnej trwałości. Inspektorzy natknęli się też na trzy kuwety rozmrożonych lodów (zostały wycofane z użytku).
- Problem z przeterminowanymi produktami powtarza się rok w rok - mówi M. Kapłan. - Podobnie jak brak orzeczeń do celów sanitarnych. Ale trzeba też zauważyć, że do wielu przedsiębiorców inspektorzy nie mieli żadnych zastrzeżeń. W lokalach, w których stwierdzano nieprawidłowości, wydawano decyzje o wycofaniu produktów z obrotu, zaplanowano kontrole sprawdzające, wszczynano postępowania administracyjne, a także kierowano wnioski o nałożenie kary.
(gan)
Fot. Łukasz Tymko