Błąd w papierowej karcie do głosowania wpłynął na wyniki tylko jednego z dwudziestu trzech obszarów, w których odbywało się głosowanie – zapewnia magistrat. Miasto odpowiada na interpelację jednego z radnych dotyczącą nieprawidłowości przy SBO 2020.
Na początku stycznia tego roku Urząd Miejski zaprezentował wyniki najnowszej edycji szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego 2020. I już wtedy pojawiły się pewne wątpliwości związane z głosowaniem tradycyjną metodą – pisemnie za pomocą papierowych kart. Okazało się, że około 1400 kart zostało wydrukowanych z błędem – zamiast nazwiska matki głosującego, trzeba było wpisać jej imię. Takie formularze uznano za błędne, unieważniono je. Tym samym za nieważne uznano ponad 5 tysięcy głosów szczecinian. Pojawiły się nowe formularze, za pomocą których można było oddać głos drogą papierową. We wtorek miejscy urzędnicy tłumaczyli się z całej sytuacji. Zdaniem magistratu, doszło do błędu człowieka. Ale miał on zostać szybko naprawiony.
– Przeanalizowaliśmy wszystkie karty. Unieważnione głosy nie wpłynęły na wyniki głosowania. Wszystko można sprawdzić. Karty oraz protokoły weryfikacyjne są dostępne w Urzędzie Miejskim – zapewniała Magdalena Błaszczyk, dyrektor Biura Dialogu Obywatelskiego Urzędu Miejskiego w Szczecinie.
Mimo to radny miejski PiS Dariusz Matecki skierował w tej sprawie interpelację do prezydenta Szczecina. – Przez ile dni błędny formularz był możliwy do pobrania? Kto ponosi odpowiedzialność za umieszczenie błędnej karty do głosowania w sieci? Ile dokładnie kart do głosowania i głosów zostało unieważnionych przez zamieszczenie w sieci błędnej karty do głosowania? Proszę o wykaz – ilość głosów nieważnych (z powodu zamieszczenia w sieci błędnej karty do głosowania) na poszczególne projekty. Proszę o informację, gdzie i kiedy ukazała się informacja o zamieszczeniu karty do głosowania z błędem i konieczności ponownego zagłosowania? Ile osób ponownie zagłosowało po oddaniu głosu nieważnego na niewłaściwej karcie? Proszę o informację, czy wiadomość o konieczności ponownego głosowania była promowana wśród mieszkańców Szczecina? Jeśli tak, to w jaki sposób? – pytał Matecki.
Magistrat przygotował już odpowiedź na pytania radnego.
– Błąd w papierowej karcie do głosowania wpłynął na wyniki tylko jednego z dwudziestu trzech obszarów, w których odbywało się głosowanie. Projekt, który odpadł w wyniku błędu – po konsultacjach z autorem – zostanie zrealizowany przez miasto ze środków innych niż SBO. Społeczność lokalna zyskała, nie straciła – twierdzi Daniel Wacinkiewicz, wiceprezydent Szczecina.
Wacinkiewicz nie udziela jednak odpowiedzi na wszystkie pytania radnego. Według niego, błędny formularz był możliwy do pobrania od piątku 22 listopada do poniedziałku 25 listopada 2019.
– Za zamieszczanie informacji dotyczących konsultacji społecznych na stronach internetowych Urzędu Miasta Szczecina odpowiadają pracownicy Biura Dialogu Obywatelskiego. Nie posiadamy danych o ilości kart do głosowania pobranych drogą elektroniczną, za pośrednictwem których oddano nieważny głos. Informacja o zamieszczeniu błędnej karty do głosowania została podana podczas konferencji prasowej 7 stycznia 2020 roku – wyjaśniał wiceprezydent. ©℗
(dar)
Fot. Dariusz GORAJSKI