Już jest komplet dokumentacji projektowej wraz z pozwoleniem na budowę. Zatem nie ma formalnych przeszkód, żeby przy ul. Południowej powstało nowe - przyjazne zwierzętom i ludziom - Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie. Bo obecne… „Nie spełnia standardów współczesnej opieki nad zwierzętami" - przyznaje Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.
Pod schronisko przy al. Wojska Polskiego zostały zaadaptowane budynek niegdysiejszej chlewni. Tymczasowo. Co w szczecińskich realiach oznacza, że trwa tam od ponad pół wieku. Wreszcie się pojawiła realna szansa na zmianę. Przy ul. Południowej czeka blisko 5-hektarowa działka - idealna lokalizacja dla tego rodzaju placówki, która będzie umożliwiała nie tylko kompleksową opiekę nad bezdomniakami, spełniała funkcję edukacyjną, ale również pozwoli na większe otwarcie terenu przyszłego schroniska dla szczecinian i ich czworonożnych pupilów.
- Na tyle daleko od zabudowań mieszkalnych, że nie wzbudza kontrowersji. Lokalizację zaakceptowali również działkowcy ROD Górki Ustowskie. Poza tym to miejsce dobrze skomunikowane: łatwo dostępne samochodem, gdzie też można dojechać pięcioma liniami autobusowymi i miejskim transportem „na żądanie" - mówił radny Michał Wilkocki (Bezpartyjni).
Właśnie radny Wilkocki podpowiedział urzędnikom miasta teren na Gumieńcach, na którym będzie budowane nowe szczecińskie przytulisko dla bezdomnych psów i kotów. Wcześniej rozpatrywane lokalizacje były albo położone zbyt blisko budynków mieszkalnych, albo zbyt dalekie, a więc mało niedostępne dla potencjalnie zainteresowanych adopcją lub wolontariatem.
- Dostępność tego rodzaju placówek jest bardzo ważna. Bowiem zwiększa szanse adopcyjne przebywających w niej zwierząt. To rzecz, na której nam najbardziej zależy: żeby zwierzęta były jak najkrócej bezdomne, aby szybko znajdowały nowe przyjazne domy - podkreślał prezydent Piotr Krzystek.
Projekt przyszłego schroniska w ub. piątek uzyskał pozwolenie na budowę. Teraz kluczem do realizacji ambitnego zamierzenia jest właściwe przygotowanie procedury przetargowej. Jednak nie będzie nad nią czuwał Zakład Usług Komunalnych, w którego strukturze jest dotychczasowe schronisko, tylko Wydział Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM.
- Do końca tego roku mamy nadzieję ogłosić przetarg i wyłonić wykonawcę inwestycji. Przeniesienie zwierząt z dotychczasowego w nowe miejsce powinno nastąpić w 2019-20 roku. Zostanie wybudowane tak, by przyjąć do 120 psów oraz 100 kotów. Modułowa konstrukcja placówki będzie umożliwiała jej łatwe przystosowanie do aktualnych potrzeb. Jak teraz, gdy rośnie ilość potrzebujących pomocy kotów a spada liczba bezdomnych psów. Jeżeli ta tendencja się utrzyma, to część miejsc dla nich zarezerwowanych będzie można przeznaczyć np. pod usługi hotelowe - wracał uwagę Paweł Adamczyk, dyrektor WGKiOŚ UM. - Być może także pomoc lekarsko-weterynaryjna schroniska zostanie otwarta także dla zwierząt właścicielskich.
Na przyszłe schronisko składać się będą: główny budynek z recepcją, gabinetem lekarsko-weterynaryjnym, przy których znajdzie się szczeniętarnia oraz psia geriatria, będzie też funkcjonował tzw. szpitalik, zaplecze socjalne - w tym także dla pracowników i wolontariuszy. W tym budynku głównym znajdzie miejsce również dla sali edukacyjnej z prawdziwego zdarzenia, czyli multimedialnej. Poza tym każdy z boksów tzw. psiarni będzie miał swój indywidualny wybieg. Pomiędzy pawilonami będą wybiegi wspólne dla rezydentów schroniska. Będzie też duży zewnętrzny, świetnie wyposażony w urządzenia do agility, stąd atrakcyjny i otwarty także dla szczecinian i ich pupilów.
Urzędnicy miasta jeszcze - czyli przed rozstrzygnięciem przetargu - nie zdradzają kosztorysu inwestorskiego dla nowego schroniska. Prezydent przyznał jednak, że będzie to przedsięwzięcie szacowane w milionach złotych.
- Ale będziemy mieli schronisko przyjazne zwierzętom i ludziom. Odpowiadające najwyższym standardom opieki nad czworonogami. Jedno z najpiękniejszych i najbardziej funkcjonalnych w kraju. Z którego będziemy mogli być dumni, bo wreszcie będzie odzwierciedlało naszą wrażliwość na potrzeby i cierpienie zwierząt, rzeczywisty poziom empatii jaki szczecinianie mają wobec tych najsłabszych - przekonywał prezydent Piotr Krzystek.
Natomiast radna Grażyna Zielińska (PO), która nie tylko przez ostatnią kadencję wiceprzewodniczącej Rady Miasta Szczecina zabiega o wskazanie nowej lokalizacji i budowę nowoczesnego schroniska dla zwierząt, komentowała:
- Jednak presja społeczna miała sens. Wreszcie będziemy mieli schronisko, które powstanie ponad politycznymi podziałami. Bo zwierzęta nie mają ani barw, ani politycznych legitymacji. Zostały wystarczająco skrzywdzone przez los, więc teraz wszyscy musimy im pomóc. Nowe schronisko da tego gwarancję.
***
O planach budowy nowego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie szczecinianie usłyszą nie po raz pierwszy. Tym razem - we wtorek (2 bm.) - zostały zaprezentowane podczas konferencji prasowej, zorganizowanej nie w starym schronisku lecz w ekoporcie przy ul. Arkońskiej, gdzie m.in. funkcjonuje „Galeria szpargałek".
Tekst i fot. Arleta NALEWAJKO
Na zdjęciu głównym: radna Grażyna Zielińska, prezydent Piotr Krzystek oraz radny Michał Wilkocki.