Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Sesja Rady Miasta Szczecin. Awantura o apel klimatyczny

Data publikacji: 28 kwietnia 2020 r. 14:34
Ostatnia aktualizacja: 29 kwietnia 2020 r. 16:39
Sesja Rady Miasta Szczecin. Awantura o apel klimatyczny
 

Dobra wiadomość dla szczecińskich taksówkarzy. Radni zgodzili się na podwyżki ich usług w mieście, np. za tzw. trzaśnięcie drzwiami maksymalnie będzie trzeba zapłacić 7 złotych. Prezydent Szczecina przedstawił najnowsze dane dotyczące walki z epidemią w stolicy Pomorza Zachodniego. Spore emocje za to wzbudził apel lokalnych środowisk młodzieżowych dotyczący przeciwdziałania kryzysowi klimatycznemu.

Wtorkowa sesja (druga online) rozpoczęła się od zaprzysiężenia nowego radnego PiS – Romana Lewandowskiego. Wszedł on w miejsce Bartłomieja Sochańskiego, który został sędzią Trybunału Konstytucyjnego. Lewandowski złożył ślubowanie online w obecności przewodniczącej Rady Miasta Szczecin Renaty Łażewskiej. Oboje zachowali środki bezpieczeństwa - byli w maseczkach.

Wybór wiceprzewodniczącego RM na następnej sesji

Odejście Sochańskiego, który był także wiceprzewodniczącym RM z ramienia PiS, spowodowało, że ta funkcja nie była obsadzona. Do wyboru nowego wiceprzewodniczącego miało dojść właśnie podczas wtorkowej sesji. Ale okazało się, że przewodnicząca RM ma inną propozycję. 

- Przesuńmy wybór na następną sesję. To propozycja podjęta po konsultacjach m.in. z prawnikiem. Sytuacja z epidemią w kraju zmienia się dynamicznie. Zmniejszają się obostrzenia. Głosowanie i wybór nowego wiceprzewodniczącego musi się odbyć tajnie. Mam nadzieję, że kolejna sesja odbędzie się w normalnych warunkach, w sali sesyjnej – wyjaśniała Łażewska. 

Propozycja zdumiała nowego szefa klubu radnych PiS – Marcina Pawlickiego. 

- Na prezydium rady były inne ustalenia. Jestem zaskoczony tym, co się dzieje i sceptycznie patrzę na te zmiany – stwierdził Pawlicki. 

- Na prezydium nie mieliśmy konsultacji prawnej. W tej decyzji nie ma złej woli, to nie jest wymierzone przeciwko żadnej personie. Chodzi o zachowanie warunków bezpieczeństwa. Jeżeli klub PiS chce, może oczywiście zgłosić swoją kandydaturę – dodała przewodnicząca.

PiS skorzystał z tej propozycji. I zgłosił Stefanię Biernat – wieloletnią radną miejską, byłą przewodniczącą Rady Miasta i znaną pedagog.

Walka z epidemią w Szczecinie

Po zakończeniu zagadnień personalnych prezydent szczecina przedstawił aktualne dane dotyczące walki z epidemią w mieście. 

- Ogółem zarażone są 23 osoby. 9 jest hospitalizowanych, 14 przebywa w izolacji domowej. Kwarantannę domową przechodzą 92 osoby, zbiorową 14. Nadzór epidemiologiczny prowadzony jest nad 293 osobami. Sytuacja w Szczecinie więc jest dobra. Te liczby nie są zatrważające. W dużej mierze, to zasługa mieszkańców miasta, którzy przestrzegają zasad bezpieczeństwa – tłumaczył Piotr Krzystek, prezydent Szczecina. 

Miasto zaplanowało na ten rok 3,2 miliona złotych na usuwanie skutków epidemii. Wydano już 1,7 mln zł. 

- Nie odnotowaliśmy gwałtownego wzrostu bezrobocia w mieście. W styczniu – 4693 osoby, w lutym 4666, w marcu 4890 osób. W kwietniu dane będą wyższe. Problemem jest kwestia składania wniosków o pomoc rządową dla mikroprzedsiębiorców. W Szczecinie może to dotyczyć nawet 65 tysięcy firm, tyle wniosków może spłynąć do Urzędu Pracy. Teraz jest realizowanych 50 – 200 wniosków. Brakuje ludzi do ich załatwiania, potrzebna jest pomoc kadrowa. W UP pracuje tylko około 60 osób i oni muszą obsługiwać wnioski składane przez firmy. Potrzebne jest skierowanie do urzędu dodatkowych pracowników. Ale nie mogą to też być osoby przypadkowe. Następna sprawa – matury. Uruchomimy specjalne fakultety dla maturzystów. Uczniowie ze 144 klas maturalnych skorzystają z 4560 dodatkowych godzin lekcyjnych. Przeznaczamy na to 275 tys. złotych dla nauczycieli – dodał prezydent. 

Aktualnie do miasta wpłynęło 151 wniosków o zwolnienie z podatku od nieruchomości oraz 23 wnioski dotyczące podatku od środków transportu. 411 przedsiębiorców zwróciło się o odroczenie lub umorzenie czynszów komunalnych oraz 15 wniosków o uzyskanie pożyczki obrotowej ze Szczecińskiego Funduszu Pożyczkowego. 

Podwyżki opłat w taksówkach

Jednym z głównych punktów obrad radnych był obywatelski projekt uchwały dotyczący wprowadzenia podwyżek opłat w szczecińskich taksówkach. Podpisało się pod nim 411 osób, w tym 408 taksówkarzy. Opłata początkowa ma wzrosnąć do 7 zł (z 5 zł), pierwsza taryfa (w dni powszednie w godz. 6 – 22) – 3 zł za 1 km, druga taryfa – (w dni powszednia w godz. 22 – 6, w niedzielę i święta w ciągu całej doby oraz w Wigilię i sylwestra od godziny 17 – 6) - 4,50 zł za 1 km. Natomiast jedna godzina postoju ma wynieść 40 zł. 

- W poprzedniej kadencji szczecińscy taksówkarze starali się o takie podwyżki. Ale opór był ze strony kilku korporacji. Straszyły one, że jak będą podwyżki, to wejdzie Uber i taksówkarze będą mieli kłopoty. Jest widoczny konflikt w samych korporacjach o wysokość stawek. Bo tak naprawdę ustalają je szefowie korporacji. Ustalone górne granice nie były przestrzegane. Nie zdarzało się, żeby taksówkarze je otrzymywali. Proponowane podwyżki na pewno polepszą ich warunki – mówił Bazyli Baran (KO). 

Radni byli jednomyślni w tej sprawie. Wszyscy - 29, byli „za”. 

Awantura o apel klimatyczny

Gorąca dyskusję spowodował apel dotyczący przeciwdziałaniu kryzysowi klimatycznemu. Został przygotowany m.in. przez Młodzieżowy Strajk Klimatyczny. 

- To zwrot do rządu i parlamentu w kierunku ekologii, to krok, na który Szczecin, podobnie jak wiele innych miast, powinien się zdecydować. Chodzi o podjęcie konkretnych działań dotyczących kryzysu klimatycznego – tłumaczył Mateusz Gieryga, jeden z autorów apelu.

Okazało się, że treść apelu wzbudziła gorące wypowiedzi, także o podłożu politycznym. Głos zabrało kilkunastu radnych.

- To są nieskonsultowane głupstwa, nie można tego pisać, tam są rażące błędy w terminologii, w danych. Jeżeli chcecie przyjąć ten apel, to go poprawcie - radził radny Marek Chabior (PiS). 

- Podobny apel może dotyczyć walki o pokój na świecie. Będzie to miało taki sam efekt i wydźwięk. Lepsze będzie sprzątanie jakiegoś lasu – mówił radny Dariusz Matecki z PiS. 

- Jestem zdumiona bojkotem tego apelu. Młodzi ludzie chcą tylko, żeby nam się żyło lepiej. To jest wezwanie do działania – stwierdziła Grażyna Zielińska (KO). 

- Młodzi ludzie piszą, że temperatury wzrosną nawet do 44 stopni Celsjusza. Był okres w średniowiecznej Europie, kiedy temperatura była wyższa niż obecnie. I nie było to spowodowane emisją CO2. Proszę, aby taki dokument został zmodyfikowany i nie atakował Polski – dodał Leszek Duklanowski (PiS). 

- Wysłuchuję tych bzdur, tych fake newsów ze zdumieniem – podsumował wypowiedzi radnych PiS Przemysław Słowik z KO. - Każdy z nas ma coś do zrobienia w sprawie walki z kryzysem klimatycznym. Zwłaszcza duże firmy, ci, którzy korzystają z węgla. Wstyd mi przed tymi młodymi ludźmi. Za katastrofę odpowiadają przede wszystkim rządzący. 

Ostatecznie radni przyjęli apel. 19 radnych było „za”, 8 „przeciw”, 2 wstrzymało się. W głosowaniu nie brał udziału radny Chabior. 

- Nie mogę wziąć udziału w czymś, z czym się nie zgadzam - uzasadnił swoją decyzję. 

Apel o pracowników transgranicznych

Mniej emocji wzbudził kolejny apel dotyczący pracowników transgranicznych. Złożyli go radni KO. 

- W jaki sposób rozstrzygnąć tę kwestię? Co ma dać apel do prezydenta w tej sprawie? Jestem za pomocą dla pracowników transgranicznych. Ale o jakie rozwiązania chodzi? - pytał radny Dariusz Matecki (PiS). 

- Kierowcy TIR-ów mogą przejeżdżać przez granice. Nikt ich nie kontroluje, nie muszą przechodzić kwarantanny. Nie tak, jak pracownicy i uczniowie w regionie przygranicznym. To niesprawiedliwe. Mamy lukę w systemie. Niektóre decyzje są nieprzemyślane – mówiła radna Dominika Jackowski (KO). 

- Dyskutujemy o Polakach związanych ze Szczecinem, pracujących po stronie niemieckiej oraz Polakach mieszkających tam a pracujących w Szczecinie. Apelujemy o rozwiązania pozwalające im wrócić do pracy. Proponujemy wprowadzenie tzw. małego ruchu granicznego – do 50 km po obu stronach granicy. Ruch odbywałby się na podstawie przepustki wydawanej przez wojewodę. Dotyczyłoby tylko wąskiej grupy, która się przemieszcza – wyjaśniał Paweł Bartnik (KO).

Radni przyjęli apel. 20 było „za”, dwa „przeciw”, siedem osób się wstrzymało. Trzech radnych nie brało udziału w głosowaniu. ©℗

(dar)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

prof Zmeszcz
2020-04-29 16:31:34
Apel klimatyczny to jakaś bzdura ideologiczna.Trzeba temu się stanowczo przeciwstawić.Nie ma miejsca na poza naukowe teorie
@@lewactwo cytujace wyrwane fragmenty cudzych opracowań bez podawania źródeł
2020-04-29 15:19:18
przecież jesteście złodziejami... po co te nerwy? od razu widać wasze deficyty intelektualne co zresztą zbieżne jest z obserwacjami dotyczącymi zdolności intelektualnych większości absolwentów kierunków takich jak politologia, socjologia - przecież PiS to lewica, nawet nie ukrywa swych sympatii do socjalistycznego Piłsudskiego... a poza tym uważam PiS za tak samo szkodliwy dla Polski jak totalna opozycja...
Daria
2020-04-29 12:36:09
Z tym strajkiem to platformiana hucpa
entuzjasta
2020-04-29 12:35:31
Zamiast taksówek powinni w Szczecinie wprowadzić dorożki konne, byłoby klimatyczne i ekologicznie.
@lewactwo cytujace wyrwane fragmenty cudzych opracowań bez podawania źródeł
2020-04-29 10:01:11
Określanie lewactwem wszystkiego, co się nie kojarzy z PiS, już się wszystkim ulewa. Zmień płytę, prawku, bo strasznie trzeszczy.
do POdwyżka z 50 zł na 94 zł za śmieci
2020-04-29 09:23:21
widać że czytasz tylko czerwone paski w TVP INFO, a kto rządzi Polska od 5 lat? kto wymyślił takie durne ustawy i przepchnął je nocą a Długopis podpisał? samorząd jest tylko wykonawcą. Rząd kasy nie daje na swoje durne wymysły samorządom.
ZED.1
2020-04-29 07:24:30
Po co miasto zatrudnia Piotra Kęsika?
POdwyżka z 50 zł na 94 zł za śmieci
2020-04-28 21:40:28
tyle mnie kosztuje walka z klimatem zaproponowana przez PO , Rządzą 2 lata w mieście i podwyższyli o ok 100 % .Ciekawe ilu tych młodych jeżdzi do szkoły na rowerze .Młode durnie powinni apelowac do producentów by podwójnie nie pakowali towaru,by zuzycie tonerów nie były obliczone na ilośc stron a do końca tuszu. By gmina szczecin budowała drogi rowerowe, By gmina dotowała budowę instalacji oszczędzających wodę np zbieranie deszczówki z dachów.
lewactwo cytujace wyrwane fragmenty cudzych opracowań bez podawania źródeł
2020-04-28 21:30:22
kontynuuje dzieło swoich złodziejskich przodków... - a teraz niewygodne dla was fakty - większość CO2 pochłaniana jest przez organizmy wodne - ogrzewanie wód wokół kontynentów a także powiększanie obszarów zajętych przez wodę (obie rzeczy są nieuchronne z punktu widzenia ocieplania) powoduje że wraz z ogrzewaniem się klimatu będzie rosnąć stopień pochłaniania CO2. Nie mam nic przeciwko redukcji emisji ale powinna ona odbywać się sprawiedliwe - kraje które przez dekady były głównymi emitentami CO2 i posiadały energochłonne gospodarki i na tym zbudowały swój dostatek powinny przejąć na siebie ciężar większej redukcji emisji CO2 - trudno oczekiwać by biedne kraje Afryki ponosiły te same obciążenia co np bogate kraje Europy Zachodniej czy USA - to zwyczajnie niesprawiedliwe wiec tym bardziej lewactwo powinno krzyczeć o tym ze to bogate kraje które zbudowały swoje potęgi dzięki zużywaniu zasobów Ziemi powinny ponosić teraz koszty proporcjonalne do swojego długu - tego kredytu zaciągniętego względem Ziemi. Polska produkuje w przeliczeniu na głowę prawie 5x mniej śmieci plastikowych niż sąsiadujące z nami Niemcy. Podobnie jest również z zużyciem energii per capita... Tylko sprawiedliwy podział obciążeń wynikający z realnego długu środowiskowego (energochłonność i PKB od początku ery przemysłowej). Dlaczego milczycie, dlaczego nie domagacie się by to kraje będące prawdziwymi beneficjentami tego rabunku zasobów ponosiły rzeczywiste koszty redukcji emisji? Będę was nazywał ekofaszystami, ekoterrorystami dopóki nie zaczniecie domagać się sprawiedliwego podziału obciążeń - nie może być tak że ktoś kradł i rabował Ziemie a teraz wszyscy solidarnie mamy spłacać jego długi.
V kolumna
2020-04-28 20:43:30
Pajace klimatyczne nawet w stanie epidemii nie potrafią się przymknąć.
Skopiowane z neta...- do nawiedzonych PIS-em
2020-04-28 20:18:56
Cywilizacja przemysłowa, globalna, która powstała wyłącznie dzięki dostępowi do kopalin (od maszyny Watt'a począwszy), i nadal w nich trwa (odchodząc często i zupełnie bezsensownie od atomu) pogrąży znany nam świat. Ekosfera Ziemi sprzyjającej krótkiemu istnieniu homo sapiens sapiens to system, zależny od wielu czynników. W tym aktywności słońca (bardzo niskiemu obecnie), ekliptyki, nachylenia osi planety. Ale pompujemy w ten system do tej pory związany w kopalinach gaz cieplarniany CO2 w ilości nie porównywalnej z niczym (cały naturalny wulkanizm ziemi to 1% emisji CO2) emitujemy 'produkcją' mięsa metan (także gaz cieplarniany), równocześnie wycinając MASOWO roślinność która wiąże CO2, uwalniając równocześnie potrzebny nam O2. Czyli w sposób stały naruszamy dotychczasową równowagę, która w ogóle umożliwiła wzejście człowieka, jako dominującej species. Zachwianie równowagi w eko/biosferze jak się może skończyć inaczej niż zmianą warunków życia/przeżycia homo sapiens sapiens na ziemi? Osobiście uważam, ze jest po zawodach, ale może da się to jeszcze spowolnić, na przykład dzięki energetyce jądrowej i zakończeniu globalnego szaleństwa konsumpcyjnego, odejścia od ilości produktów na rzecz ich jakości, takiej jaka była możliwa z powodzeniem jeszcze w latach 60tych, 70tych, kiedy fabrykowano produkty długotrwałe. N.p. pamiętacie Mercedesy serii 123, w ktorych poważniejsze awarie miały miejsce dopiero po 900 000 kilometrów? "Najbardziej ekologiczny samochód świata" - tak nazwał tę serie z silnikami diesla mój kumpel. Buty? Telewizory? Sprzęt grający? Który u mnie na przykład po 30 latach gra do tej pory? Ile "jadą" nasze telewizory przeciętnie? Samochody? W "Levisach" kupionych w latach 80tych potrafiłem chodzić 10 lat...Używam do dzisiaj aerografów amerykańskich z lat 50 tych..produkowanych w de facto manufakturach. Nadal noszę "szwajcara" dziadka z lat 40tych... Globalizm, który był reklamowany ludziom jako 'koniec historii' i dobrobyt nabił kabzy i nabija nadal garstce ludzi. Reszta, w tym fachowcy n.p. rzemieślnicy ledwo łapie oddech. Wszystko można kupić i sklepy są pełne, tylko kasy brak, "weź kredyt" - na telewizor, który siądzie po dwu, trzech latach, miesiąc po skończeniu się gwarancji... Meble, które rozejdą się po pierwszej przeprowadzce (pamiętacie meble naszych dziadków?, drzwi w starych domach? okna, które trzymają ponad sto lat?) I wy, Bracia Denialiści, mówicie, że "lewaki'/lewica chce, lub wyciąga Wam kasę z kieszeni nagłaśniając nadchodzącą katastrofę ekologiczną i dążąc do zmian? I do tego wszystkiego dochodzi system bankowy/światowy, który od dawna tworzy "produkty finansowe" nie mające żadnego pokrycia w niczym ani standardach złota, srebra, produkcji rzeczywistej. Jest tylko grą w pompowanie kolejnych baniek finansowych, za które, kiedy pękają każą zapłacić WAM, NAM, WSZYSTKIM? To też lewaki? Nie widzicie, że ofiarami tego syfu jesteśmy wszyscy i że oni to rozpier..ją? Podczas gdy my wychylamy ledwo łby z kredytów, truci, skazani na nich, manipulowani reklamą, sztucznym tworzeniem idiotycznych potrzeb? Podzieleni przez nich ideowo, rozgrywani przy każdej okazji? Oferujący systemowi globalnego samobójstwa swoje dane osobiste?
k....k12
2020-04-28 19:02:21
Rewolucjoniści w natarciu. Zaproście Grethen Thunberg, kupcie jej lalkę i porcję lodów, zabierzcie na huśtawkę. będzie wesoło, KLIMATYCZNIE. Radni zaszczyceni, że mogą oblizać koryto po wielkich świniach, wydali kwik na komendę. Wstyd to piękna idea. Wstyd niczym duch. Często o nim mówią, a mało kto go widział. Kasta próżniacza zasiada, wtajemnicza się w układy. Ryć trzeba głębiej, doryć się do Warszawy, Brukseli... kiedyś... tam. Śpieszyć się śpieszyć, czas ucieka, a tam czeka wielki świat, perfumy, garnitury, limuzyny, ach... romanse. WSZAK życie ma się tylko jedno. Za pieniądze tych, którzy żyją, jak strumienie pod lodem, jak słońce za mgłą, śpiewała kiedyś Krysyna Prońko. Ale już randyści-ludożercy mówią, że te masy są nic nie warte, zbędne, więc klimatolodzy muszą działać i radni poprą marzenie o świecie złotego miliarda
rip
2020-04-28 18:52:44
Wszyscy obecnie płyniemy na Titanicu. Po spotkaniu z górą lodową. Tylko do większości z was to nie dociera, bo jesteście na górnym pokładzie. Nie ma potrzeby się wzajemnie wyzywać. Wystarczy poczekać.
Fasola
2020-04-28 16:31:23
Strajk klimatyczny to bzdura
zazeł
2020-04-28 15:43:33
Jak radnym będzie za ciepło, miasto powinno im zafundować wakacje na biegunie.
Na realizacje postulatów ekoterroystow i ekooszołomów
2020-04-28 15:38:10
Polska potrzebuje ok 550 - 750 miliardów € - należy cisnąć wszystkich radnych popierających te lewackie bzdury o to by natychmiast mówili o ile wzrosną ceny rachunków za energię i transport.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA