Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Skazany na dożywocie Arkadiusz Kraska wychodzi na wolność

Data publikacji: 06 maja 2019 r. 12:02
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:39
Skazany na dożywocie Arkadiusz Kraska wychodzi na wolność
Na podstawie decyzji Sądu Najwyższego Arkadiusz Kraska może opuścić areszt przy ul. Kaszubskiej w Szczecinie Fot. Ryszard Pakieser  

Sąd Najwyższy wstrzymał w poniedziałek (6 maja) wykonanie kary wobec Arkadiusza Kraski, skazanego ponad 18 lat temu na dożywocie za przypisane mu podwójne zabójstwo w Szczecinie. Oznacza to, że skazany będzie mógł oczekiwać na wolności na rozstrzygnięcie wniosku o wznowienie jego postępowania i uniewinnienie - poinformował w poniedziałek zespół prasowy Sądu Najwyższego.

Jak powiedział Krzysztof Michałowski z zespołu prasowego SN, obrońca skazanego i prokurator 12 kwietnia br. wnieśli o wstrzymanie wykonania prawomocnego wyroku w tej sprawie, w związku z wniesionym 7 marca br. wnioskiem prokuratora o wznowienie postępowania i uniewinnienie skazanego od przypisanych mu czynów.

- Według Sądu Najwyższego w niniejszej sprawie zachodzi obecnie wysokie prawdopodobieństwo, że dojdzie - w wyniku rozpoznania wniosku prokuratora - do uchylenia wyroków sądów I oraz II instancji, czego domaga się prokurator - powiedział Michałowski. Dodał, że "w świetle powyższego stanowiska SN uznał, że dalsza izolacja penitencjarna skazanego nie powinna być kontynuowana do czasu merytorycznego rozpoznania wniosku o wznowienie postępowania", zaś wniosek ten SN ma rozpoznać 9 lipca.

Sprawa Kraski była szeroko opisywana w mediach. Mężczyzna 7 marca 2001 r. został skazany przez Sąd Okręgowy w Szczecinie na dożywocie za przypisane mu podwójne zabójstwo w Szczecinie we wrześniu 1999 r. Wyrok ten utrzymał 3 lipca 2001 r. Sąd Apelacyjny w Poznaniu.

Na podstawie decyzji Sądu Najwyższego Arkadiusz Kraska może opuścić areszt przy ul. Kaszubskiej w Szczecinie

(pap)

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Stara gadka
2019-05-10 19:59:04
Oczywiście nie będzie wykrytych żadnych uchybień w prowadzonym procesie, pomimo tego, że teraz człowieka uznają za niewinnego
Komenda
2019-05-07 09:50:41
Kolejna ofiara "sprawiedliwości" według Lecha Kaczyńskiego
zimny kubeł
2019-05-06 13:54:25
Jak to wychodzi? Przecież według sędziego Strączyńskiego jest winny zarzucanych czynów. Sędzia wyraźnie mówił, że skazuje dopiero wtedy gdy ma 100 % pewności o winie. Myślę sobie, że skoro go tak intuicja zawiodła to może dołożyłby się do odszkodowania na które teraz wszyscy będziemy się składać.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA