W Kołobrzegu trwa Jarmark Bożonarodzeniowy. Mowa o przedsięwzięciu realizowanym przez prywatny podmiot na terenie należącym do Zarządu Portu Morskiego.
Miejska impreza z kramami, która tradycyjnie gościła w centrum miasta, zgodnie z decyzją jego władz w tym roku się nie odbędzie. Przypomnijmy, że u jej podstaw stanęły oficjalnie względy finansowe. Prywatna inicjatywa miała to zrekompensować, ale zdaniem mieszkańców kurortu daleko jej do standardów, do jakich przywykli przez lata. Tegoroczny „portowy” Jarmark Bożonarodzeniowy robi skromne wrażenie. Stoiska policzyć można na palcach jednej ręki, i to w dosłownym tego słowa znaczeniu. Trudno przy tym mówić o typowo świątecznym asortymencie. Piwo, kiełbaski, miejsce na ognisko i dwie owce oraz dwa kucyki w niewielkim kojcu, to obraz pozostający w pamięci odwiedzających. ©℗
(pw)