Na co dzień patroluje ulice, a po służbie opiekuje się gołębiami i odnosi międzynarodowe sukcesy! Mowa o st. sierż. Bartoszu Słabowskim z pyrzyckiej drogówki.
Do policji wstąpił przed sześcioma laty, ale gołębie hoduje znacznie dłużej. Zaczął jak niemal każdy w tej branży od gołębi pocztowych. Z czasem w jego hodowli pojawiły się gołębie rasowe, a nawet papugi. W tej chwili hodowla liczy ok. 150 ptaków.
– Można powiedzieć, że warunki do tego, by rozwijać swoje zainteresowanie, mam doskonałe. Mieszkam na wsi nieopodal Pyrzyc, więc problemem nie było wygospodarowanie na posesji terenu pod hodowlę. Pomieszczenia hodowlane i woliery wykonałem w większości samodzielnie, z pomocą mojego taty – opowiada st. sierż. Bartosz Słabowski, prywatnie mąż i tata dwuletniej córeczki.
Policjant należy do Zachodniopomorskiego Związku Hodowców Gołębi Rasowych, Drobiu Ozdobnego Królików i Ptaków Egzotycznych, jest też członkiem Zachodniopomorskiego Klubu Hodowców Gołębi Gdańskich Wysokolotnych. Uczestniczy w wystawach, konkursach i pokazach. I to z sukcesami.
Ostatnio zdobył Mistrzostwo Europy na 6. Europejskiej Wystawie Gdańskiego Wysokolotnego, Zjednoczonych Kubów Europejskich, która odbyła się w Gdańsku.
– W rasie gołębi Gdański Wysokolotny, w kolorze „tiger” – precyzuje jego st. sierż. Marcelina Pałaszewska z pyrzyckiej komendy.
Policjantka podkreśla, że skrzydlata pasja u Bartka nie słabnie, wręcz odwrotnie. I dodaje: – Bartek jest równie dobrym hodowcą, co policjantem.
(reg)
Fot. Archiwum
