Odpowiedź Obszaru Komunikacji Korporacyjnej i Marketingu BZ WBK: „Odnosząc się do Pana pytań informuję, że bankomaty BZ WBK są – co do zasady – oznaczone. Urządzenie w Niechorzu jest jednym z niewielu wyjątków – logo zostało zasłonięte w wyniku zmian w zabudowie.
Oczywiście Bank stara się takie przypadki monitorować na bieżąco i modyfikować oznaczenie bankomatu w miejscach, gdzie dotychczasowe przestaje być wystarczające.
Odnosząc się do kwestii transakcji: Propozycja przewalutowania transakcji po kursie właściciela bankomatu (czyli usługa DCC), zgodnie z regulacjami Visa i Mastercard może być oferowana klientom, których karty mają zdefiniowaną walutę rozliczeniową inną niż PLN. Trzeba podkreślić, że to Bank, który wydaje kartę dokonuje tych ustawień. Usługa DCC jest bardzo ściśle zdefiniowana przez Organizacje płatnicze – zgodnie z ich wytycznymi urządzenie przedstawia klientowi informację o kursie i kwocie, która obciąży konto. Klient musi wprost wyrazić zgodę na taki sposób rozliczenia. Oznacza to, że prawdopodobnie karta, którą dokonywano transakcji została sparametryzowana tak, że w bankomatach pozostałych banków jest widoczna jako karta w obcej walucie. Aby nie otrzymywać propozycji przewalutowania transakcji należy zwrócić się do banku, który wydał tę kartę o prawidłowe ustawienie waluty rozliczeniowej karty – na PLN”.
* * *
Nigdy nie wiedziałem, że moja karta płatnicza jest sparametryzowana na kartę w obcej walucie. Dowiedziałem się o tym po latach. Do tej pory, w innych bankomatach, nie przeliczano mi złotówek na euro, a uczynił to jedynie BZ WBK. A bankomat w Niechorzu jak był, tak nadal nie jest oznakowany logo banku, który stać na wynajęcie do reklamy Chucka Norrisa, Kevina Spaceya, zespołu Golec uOrkiestra, Anny Lewandowskiej i wielu innych, którzy skasowali za reklamę miliony zł, ale nie stać na zakup logo za kilkadziesiąt zł. Urządzenie nadal stoi w chwastach i na krzywych płytkach. Były prezes tego banku jest dziś wicepremierem rządu. ©℗
Mirosław KWIATKOWSKI
Fot. Mirosław KWIATKOWSKI