Zachodniopomorski Sojusz Lewicy Demokratycznej pochwalił się, że do Sejmu został złożony obywatelski projekt ustawy unieważniającej ustawę dezubekizacyjną. Zgromił także polityków Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej za to, że nie przypilnowali, aby ustawa liberalizująca przepisy aborcyjne trafiła do dalszych prac w komisji.
- Jestem bardzo dumna z tego, że udało się zebrać 250 tysięcy podpisów, chociaż wymaganych było tylko 100 tysięcy – stwierdziła Danuta Leszczyńska z Federacji Stowarzyszeń Służb Mundurowych RP. - Świadczy to o tym, że ludzie popierają to, żeby przywrócić nam nasze prawa emerytalne, które odebrano ustawą represyjno-eutanazyjną. Dziękuję SLD za to, że nas wspiera i za to, że jest siłą przewodnią naszego środowiska.
Sojusz krytykował posłów z Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej za to, że zabrakło ich głosów do dalszego procedowania ustawy liberalizującej ustawę aborcyjną.
- Lewicy brakuje i to widać ewidentnie – powiedziała Małgorzata Stachowiak, zastępca burmistrza Białogardu z SLD. - My mówimy: “Wróćcie do lewicy. To lewica broni praw kobiet”. - Odrzuciło się projekt obywatelski, odrzuciło się 400 tysięcy podpisów - dodał Dariusz Wieczorek, szef Sojuszu w województwie zachodniopomorskim. - To jest niebywały skandal i tłumaczenie, że posłowie od dwóch lat nie wiedzą, że najpierw kieruje się projekty do komisji, a dopiero potem się je uchwala, jest po prostu śmieszne. Ręce opadają.
Pytany o to, dlaczego środowiska zmierzające do liberalizacji prawa mają wiązać jakiekolwiek nadzieje z powrotem SLD do parlamentu, skoro podczas rządów lewicy w latach 2001-2005 “kompromisu aborcyjnego” nie zmieniano, Dariusz Wieczorek odpowiedział tak:
- Mieliśmy koalicjanta, który się na to nie zgadzał. Jeżeli prześledzi się programy SLD, to ta a sprawa jest jasno i klarownie przedstawiana, nasze stanowisko jest jednoznaczne.
Kolejny temat: wybory samorządowe. Sojusz będzie startował z komitetu o nazwie “SLD. Lewica razem”. Ostateczne decyzje będą podejmowane na szczeblu krajowym 12 maja na konwencji krajowej partii. ©℗
(as)
Na zdjęciu: Dariusz Wieczorek
Fot. Dariusz Gorajski (arch.)
