Spacer z rozpoznawaniem drzew i krzewów. Tym razem Park Chopina i Zakole
Spacer z rozpoznawaniem drzew i krzewów. Tym razem Park Chopina i Zakole
Data publikacji: 18 lutego 2023 r. 20:20
Ostatnia aktualizacja: 18 lutego 2023 r. 20:18
Fot. Marcin Kubera
Jest kolejna okazja na ciekawy spacer po Szczecinie z rozpoznawaniem drzew i krzewów. Już w niedzielę 19 lutego chętni wybiorą się z przewodnikiem w poszukiwaniu oznak zbliżającej się wiosny.
Spacer rozpocznie się o godzinie 11 na placu przed kościołem p.w. św. Kazimierza przy ul. Broniewskiego.
- Obok wielkiego głazu narzutowego, stanowiącego zabytek przyrody nieożywionej, zobaczymy wielki krzew cisu pospolitego - zapowiada przewodnik Paweł Madejski. - Przy tym samym placu spotkamy dwie sosny czarne. Ulicą Judyma pójdziemy w kierunku Parku Chopina. Po drodze kolejny pomnik przyrody - pozrastane krzewy cisów. W Parku Chopina trafimy na kasztanowce, robinie akacjowe, jodłę jednobarwną, kwitnące oczary omszone, wiązy a także kwitnącą mahonie japońską. Po drugiej stronie ulicy Chopina pospacerujemy ścieżkami pomiędzy budynkami osiedla. Trafimy na mydleniec wiechowaty, jesion wyniosły i jesion pensylwański, iglicznie trójcierniową, platany, irgi, berberysy i różne iglaki. Pomimo że na drzewach brak liści, nauczymy się rozpoznać wiele gatunków drzew i krzewów w ich zimowej bezlistnej postaci.
Spacer potrwa do godz. 14-14.30.
(gan)
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Jarl Bischek
2023-02-19 13:30:35
Szacunek dla przyrody to prawdziwie wysoka kultura. A nie złote łyżeczki. Drzewa są fascynujące. Nawet między kasztanowcami jest różnica. Jak czas kwitnięcia. Niektóre zakwitają wcześniej. Do niedawna mogłem to obserwować w oknie. Bo w parku w Stargardzie Niemcy tak dobrali kasztanowce, że zakwitały "falami". Ciekawe są Rosenkastanien bo to krzyżówka z kasztanem amerykańskim. Ale już rzadkość bo prymitywy wycinają. Ciekawy jest też kasztanowiec tzw. fałszywy czyli japoński.
Gocław,Północ
2023-02-19 13:25:26
W tym rejonie to powinni rozpoznawać kał psi od ludzkiego po strukturze.
Jarl Bischek
2023-02-19 13:14:46
Kasztanowce .... pamiątka po cesarstwie narodu niemieckiego z siedzibą w Wiedniu. Sprowadzono je do Austrii skąd rozprzestrzeniły się po Europie. Chociaż jest teoria o powrocie. Tzn. że kiedyś dawno były, ale wyginęły. Ja widuję czasami kasztanowce na terenach bardzo dzikich. Zawsze mnie zdumiewa jak się tam znalazły. Eksperci twierdzą, że ptaki nie mogą przenosić owoców bo za duże. Ja widziałem nieraz kruka co sobie z tym doskonale radził. Ale eksperci widzieli pewno tylko fundusze unijne.
Jarl Bischek
2023-02-19 13:01:43
Dawna niemiecka kultura. Różnorodność drzew .... aleje kasztanowców, platany, jesiony, cisy, wierzby płaczące. Coś cudownego. W Polsce to sadzi się byle co. Nawet jak człowiek zasadzi to zniszczą. Posadziłem w parku w Stargardzie kasztanowca i uparcie niszczono, głównie przy ścinaniu trawy chociaż zrobiłem ogrodzenie. Ale odrastały przez wiele lat aż go ktoś usunął z korzeniami. Była też wierzba itd. Sadziłem nocą żeby nikt nie widział. Prawie się udało bo wezwano straż pożarną do domu obok.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.
