Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Spał w samochodzie i to był jego błąd

Data publikacji: 17 marca 2020 r. 08:16
Ostatnia aktualizacja: 17 marca 2020 r. 13:26
Spał w samochodzie i to był jego błąd
 

Do 3 lat więzienia grozi 39-letniemu mężczyźnie, w którego aucie policjanci zabezpieczyli 60 tysięcy sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy. Po ich sprzedaży Skarb Państwa straciłby blisko 70 tysięcy złotych.

To plon nocnego patrolu, podczas którego funkcjonariusze Komisariatu Policji II w Koszalinie zauważyli w zaparkowanym pojeździe śpiącego mężczyznę. Został obudzony, a mundurowi zauważyli na tylnej kanapie samochodu znaczne ilości paczek papierosów. W sumie było ich aż 60 tysięcy - wszystkie opatrzone ukraińskimi znakami akcyzy.

Mężczyźnie zostały przedstawione zarzuty, a za popełnione przestępstwo, zgodnie z przepisami wynikającymi z Kodeksu Karnego Skarbowego, grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. ©℗

(m)

Fot. KMP Koszalin

Na zdjęciu: Kontrole policyjne na ulicznych parkingach czasem kończą się nie tylko wypisaniem mandatu.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Pawlos
2020-03-17 13:19:20
60 tys sztuk papierosów i 70 tys zł straty? Czyli trochę ponad złotówkę straty na każdej sztuce. Papierosów w paczce, która kosztuje średnio 15 zł, jest 20. Wychodzi więc na to, że rząd z każdej paczki fajek pobiera ponad 20 zł akcyzy. Brawo "dziennikarze".
??
2020-03-17 09:18:17
Czemu go obudzili? To nie można spać we własnym samochodzie?
REKLAMA