Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Spokojnie, to tylko awaria!

Data publikacji: 06 lutego 2019 r. 10:26
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:32
Spokojnie, to tylko awaria!
 

Jak większości urządzeń, lampom w miejskich parkach też się zdarza ulec od czasu do czasu awarii. Nie oznacza to jednak globalnej katastrofy czy próby sabotażu – zwykle są to proste usterki, z którymi Zakład Usług Komunalnych ma do czynienia bardzo często. W związku z tym ZUK tłumaczy, co zrobić, jeśli taką sytuację napotkamy.

– Zdarza się, że spacerujemy przez park i nagle gaśnie jedna lampa – zarysowuje sytuację Andrzej Kus, rzecznik prasowy miasta ds. gospodarki komunalnej i ochrony środowiska. – Wielokrotnie pewnie każdy się zastanawiał nad tym, co należy wtedy zrobić: uciekać przez park i wołać pomocy, zignorować sytuację i pójść dalej, czy może zgłosić problem do administratora terenu, czyli Zakładu Usług Komunalnych.

Jak tłumaczy rzecznik, najlepiej wybrać trzeci sposób. Podaje też, jak to zrobić: poprzez Alert Miejski (na stronie www.alertszczecin.pl lub w aplikacji), e-mailowo (na adres sekretariat@zuk.szczecin.pl) czy też telefonicznie pod numerem 91 48 48 294.

W szczecińskich parkach i skwerach ustawionych jest około 2000 punktów świetlnych. Są to zarówno oprawy typu LED, jak i starsze – sodowe. Każde miejsce, w którym się znajdują, sprawdzane jest co najmniej raz w tygodniu. Przeglądy przeprowadzane są o różnych porach - zarówno w dzień, jak i po zmierzchu. Zakład Usług Komunalnych na ich utrzymanie wydaje rocznie około 400 tysięcy złotych. W tej kwocie mieszczą się regularne przeglądy i konserwacja, jak i wszelkie modernizacje czy wymiany opraw. Na przykład pod koniec roku 2018 wymienione zostały u zbiegu ulic Chopina i Krasińskiego.

(isz)

Fot. ZUK

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA