Środa, 26 listopada 2025 r. 
REKLAMA

Spowiedź bankowca

Data publikacji: 10 maja 2017 r. 13:48
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:40
Spowiedź bankowca
 

Pracował ponad dwadzieścia lat w bankach, dlatego wie, co mówi. A mówi, że dzisiaj banki są już mocno odhumanizowane i to zarówno dla pracujących w nich ludzi, którzy mogą w każdej chwili stracić pracę, jak i dla klientów, którym potknie się noga. System komputerowy jest bezwzględny. Albo się w nim ktoś mieści, albo nie. A najważniejszy jest oczywiście bezwzględny król, czyli zysk. Musi rosnąć, rosnąć i rosnąć.

REKLAMA

– Działalność banków, z których korzysta nasz przeciętny Kowalski, sprowadza się w praktyce do akwizycji – mówi nasz rozmówca, pan Andrzej (personalia znane redakcji). Chodzi o to, by złapać jak największą ilość klientów, udzielić jak największej liczby kredytów, kart kredytowych itd., itp. Plany są niemiłosiernie wyśrubowane i trzeba je realizować.

To jest chore, bo kryteria oceny zdolności kredytowej czerpie się żywcem z krajów zachodnich, ale nie przystają one do naszych zarobków, zasobności portfeli i sytuacji gospodarczej.

Cały artykuł w "Kurierze Szczecińskim", e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 10 maja 2017 r.

Marek Osajda

Fot. Marek Klasa

REKLAMA

Komentarze

vabank
2017-05-10 14:39:40
Taką spowiedź to może powiedzieć nawet dziecko, bo każdy wie, jak funkcjonują banki...a nawet jeszcze gorzej.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Do 123
2017-05-10 14:25:20
Nie trzeba jechać do Korei Północnej, tylko trzeba zrozumieć różnicę miedzy wzrostem, a rozwojem. Pozdrawiam.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
123
2017-05-10 14:02:46
Zawsze mozna w skokach brac pozyczki ,tam to dopiero sa zyski ,pozatym w kazdej branzy sa wymagania zysku,sprzedazy itd. taki juz jest ten swiat, jak komus nie pasuje korea polnocna czeka ,lub bialorus,wenezuela.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA