Coraz więcej zdekapitalizowanych, bo nieremontowanych przez dziesiątki lat ocalałych sprzed wojny kamienic komunalnych znika bezpowrotnie z krajobrazu szczecińskich osiedli. Tylko przy dwóch ulicach Niebuszewa-Bolinka – Niemierzyńskiej i Krasińskiego – do rozbiórki przeznaczonych jest aż siedem budynków.
To pustostany od dobrych kilku lat. Bywa, że po wysiedleniu lokatorów przed wyburzeniem stają się realnym zagrożeniem, odwiedzane przez dzikich lokatorów i poszukiwaczy budulca, który da się spieniężyć choćby w skupach złomu.
W budżecie miasta na rozbiórkę budynków położonych przy ulicach: Krasińskiego 95 oficyna i front, Krasińskiego 96, Krasińskiego 97, Niemierzyńska 31 wraz z przybudówkami zabezpieczono środki w wysokości 1,2 mln zł.
Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 30 października 2017 r.
Tekst i fot. Mirosław Winconek