Przed g. 18 szczecińscy strażacy otrzymali zgłoszenie o tym, że w pociągu wybuchł pożar. Chodziło o pociąg, który jechał do Szczecin i stanął na Moście Gryfitów.
- Na miejsce pojechały trzy zastępy straży. Okazało się, że doszło do zwarcia instalacji elektrycznej w lokomotywie - informuje kapitan Franciszek Goliński, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie - Udało się ugasić pożar gaśnicą. Nie było to więc duży pożar, tym niemniej unieruchomił pociąg.
Nikt nie ucierpiał. Nie było potrzeby ewakuowania pasażerów.
Zdarzenie na Moście Gryfitów sprawiło, że także inne pociągi, które miały wyjechać ze Szczecina, są opóźnione.
(as)