Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Strażak nie tylko uratował szczeniaka, który wpadł do studni. Druh ma Druhnę

Data publikacji: 07 sierpnia 2021 r. 10:11
Ostatnia aktualizacja: 07 sierpnia 2021 r. 21:07
Strażak nie tylko uratował szczeniaka, który wpadł do studni. Druh ma Druhnę
W czwartek, 5 sierpnia, Tyn Kuś (z lewej) i Mati, strażacy z Chociwla, odebrali Druhnę ze schroniska. Fot. archiwum prywatne  

Szczeniak wpadł do głębokiej studni melioracyjnej w Kani w gm. Chociwel. Na pomoc ruszyli strażacy.

Skowyt psa, który wpadł do studni melioracyjnej, znajdującej się przy lesie pół kilometra od wsi, usłyszało trzech nastolatków: Jakub Stasiowski, Bartosz Paluch i Jakub Piec. Szukali miejsca, z którego dochodziło psie wołanie. Namierzyli czworonoga w głębokiej studni. Był w niej uwięziony.

Bez pomocy chłopców nie miałby na przeżycie żadnych szans. Wezwali druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej, którzy psa z tej pułapki wyciągnęli. Był przerażony. Osuszyli go i dali mu pić. O sprawie poinformowali Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami.

– Kuba, Bartek, Kuba jestem z Was dumna, że w mojej miejscowości mieszka taka cudowna młodzież – dziękuje chłopcom Anna Piec, mieszkanka Kani, która pracuje w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Kiczarowie. – Panowie ze straży, wielki szacunek za to, co robicie.

Właścicielka była w pracy, gdy jej pupil oddalił się od domu i utknął w studni.

– To pani kochająca zwierzęta, ratująca każde napotkane na drodze i będące w potrzebie zwierzę – dodaje Anna Piec.

Uratowany piesek został przewieziony do schroniska w Kiczarowie na obserwację. Sprawa ma podwójny szczęśliwy finał. W piesku zakochał się bowiem strażak, który go uratował. I postanowił go adoptować. W czwartek odebrał pupila ze schroniska.

– Miał się wabić Druh, ale jak się okazało, że nie ma sikawki, to będzie Druhna – śmieje się Tyn Kuś, strażak z Ochotniczej Straży Pożarnej w Chociwlu, szczęśliwy nowy właściciel suczki. – Będzie działać razem z nami! ©℗

(w)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

wyspiarka
2021-08-07 20:20:21
Piękna historia ze szczęśliwym finałem! Dzięki piękne i wielki szacunek dla chłopców trzech, dla strażaków. Wielkie dzięki dla strażaka, który adoptował Druhnę! Szczęścia i zdrowia wszystkim życzę. Ludziom dobrej woli!!!
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA