Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Strażnicy miejscy i strażacy ratowali mieszkańca kanału

Data publikacji: 13 marca 2020 r. 09:36
Ostatnia aktualizacja: 13 marca 2020 r. 13:02
Strażnicy miejscy i strażacy ratowali mieszkańca kanału
 

Strażnicy miejscy i strażacy z zadymionego kanału ratowali bezdomnego. Trafił do Szczecińskiego Centrum Profilaktyki Uzależnień do wytrzeźwienia. 

Około godziny 23 funkcjonariusze z Oddziału Interwencyjnego zostali skierowani przez dyżurnego w rejon ulic Szpitalnej i Połabskiej, bo spod włazu przy węźle ciepłowniczym wydobywa się dym, a w środku prawdopodobnie jest człowiek. Strażnicy - mimo  nawoływań i wejścia do kanału - nie byli w stanie stwierdzić tam czyjejś obecności.

- Duże zadymienie w środku i brak odpowiedniego sprzętu do pracy w takich warunkach, a także konstrukcja samego pomieszczenia, o głębokości około 5 metrów i wąskie przejście uniemożliwiło strażnikom dalsze poszukiwania wewnątrz kanału ciepłowniczego - mówi st.insp. Joanna Wojtach, rzecznik Straży Miejskiej. - W związku z tym na miejsce została przez operatora SM wezwana straż pożarna.

Strażacy wyposażeni w aparaty tlenowe przeszukali zadymione pomieszczenia i odnaleźli starszego mężczyzna, do którego jeszcze przed wyciągnięciem na powierzchnię strażnicy miejscy wezwali pogotowie ratunkowe.

- Po krótkich zabiegach ratunkowych mężczyzna odzyskał mowę, co prawda bełkotliwą, bo spowodowaną upojeniem alkoholowym - dodaje rzeczniczka. - Po odmowie z jego strony hospitalizacji, został przewieziony przez strażników do Szczecińskiego Centrum Profilaktyki Uzależnień do wytrzeźwienia.

Ogień - rozniecony czy też zaprószony przez bezdomnego - został ugaszony przez strażaków. Właz do węzła został zamknięty.

(ip)

Fot. SM

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

do pytania
2020-03-13 12:49:17
a jak nie dasz rady to co????
Pytanie
2020-03-13 10:18:42
Jaki jest sens pomocy takim osobom? Owszem, zaraz pojawią się głosy, że to istnienie ludzkie, że ktoś zabłądził w życiu i wpadł w szpony nałogu, ale czy ktokolwiek lituje się nad osobami, które każdego dnia walczą z przeciwnościami losu i dają sobie jakoś radę, dzięki silnej woli?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA