Do niepokojącego zdarzenia doszło w Mierzynie. Komenda Powiatowa Policji w Policach otrzymała zgłoszenie o mężczyźnie, który strzela z wiatrówki w pobliżu przedszkola przy ul. Weleckiej. Widziały go tylko dzieci.
- Po otrzymaniu zgłoszenia i interwencji szybko ustaliliśmy kim jest mężczyzna. W miejscu jego zamieszkania znaleźliśmy broń, która została zabezpieczona - mówi mł. asp. Katarzyna Leśnicka, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Policach. - Zostały wykonane czynności procesowe w trybie artykułu 160 Kodeksu Karnego czyli w tym przypadku narażenie bezpieczeństwa dzieci. Na tym etapie postępowania mężczyzna nie został zatrzymany.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek 11 października, około południa. Jak mówi K. Leśnicka we wtorek do późnych godzin wieczornych przesłuchiwano wychowawców z placówki, aby znaleźć innych świadków zdarzenia, oprócz dzieci i zebrać jak najwięcej informacji. Niestety nowych świadków jak na razie nie znaleziono. Wielu pracowników placówki słyszało jedynie huk wystrzału.
Rzeczniczka poinformowała, że w środę wszystkie sporządzone materiały wysłano do prokuratury.©℗
Natalia ZABOROWSKA