Ponad 22 tony darów wyjechały w sobotę (3 grudnia) ze Szczecina na Litwę i Łotwę. To 1300 rodzinnych paczek żywnościowych, 300 z chemią i artykułami szkolnymi oraz 300 dla dzieci. Przed świętami Bożego Narodzenia trafią do Polaków mieszkających na dawnych kresach RP – do szkół, instytucji, hospicjum i osób prywatnych. Akcję pomocową pod nazwą „Paczka dla Rodaka i Bohatera na Kresach” już po raz 9. organizuje Fundacja Polskich Wartości.
W piątek i sobotę trwało wielkie pakowanie darów na terenie koszar wojskowych w szczecińskich Podjuchach. Pierwszego dnia wśród wolontariuszy była m.in. młodzież, działacze opozycji antykomunistycznej oraz żołnierze z 5. Pułku Inżynieryjnego i 14. Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej. W sobotę dołączyli do nich przedstawiciele partnerów i sponsorów akcji, takich jak Caritas Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej, Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście, Grupa Azoty Zakłady Chemiczne Police, Infra-Port, Klaster Morski Pomorza Zachodniego, Totalizator Sportowy, Netto czy Calbud. Pomagali też reprezentanci spółek energetycznych (Enei i PGE) oraz samorządowcy. Nie zabrakło wojewody zachodniopomorskiego Zbigniewa Boguckiego, który sprawuje honorowy patronat nad akcją.
Tuż przed rozpoczęciem pakowania w sobotę wszyscy zgromadzeni uczcili chwilą ciszy zmarłą podpułkownik Danutę Szyksznian-Ossowską, legendarną łączniczkę Armii Krajowej w Wilnie, ps. „Sarenka”.
– Była z nami od samego początku tej akcji – powiedział Wojciech Woźniak, prezes Fundacji Polskich Wartości. – W poniedziałek będziemy w Turgielach, tam gdzie w młodości „Sarenka” biegała po lasach jako sanitariuszka, łączniczka.
Hołd oddano wszystkim bohaterom, szczególnie tym ze wschodnich kresów.
– „Paczka” ma już swoją historię i dobrze się wpisała w naszą szczecińską, a także zachodniopomorską tradycję – podkreślił wojewoda Zbigniew Bogucki.
Wojewoda dziękował wolontariuszom i osobom zaangażowanym w Fundację Polskich Wartości oraz w „Paczkę”, bo dają czytelne świadectwo, że pamiętają o tych Polakach, którzy żyją za wschodnią granicą, czasem w trudnych warunkach.
W każdej paczce, oprócz wędlin, oleju, kawy, herbaty, cukru, mąki, makaronu, słodyczy itp., znalazł się też opłatek i świeca, a także kartki świąteczne z życzeniami, przygotowane przez uczniów i przedszkolaków.
Paczki załadowano do tira i trzech busów. Już w niedzielę od rana pierwsze z nich będzie rozdawać 11-osobowa ekipa, która pojechała z darami.
Więcej na ten temat w „Kurierze Szczecińskim” i eKurierze z 5 grudnia 2022 r.
(ek)