Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej w Szczecinie miniony świąteczny weekend ocenili jako bardzo bezpieczny. To jednak nie znaczy, że nie musieli interweniować. Ponad dwustu kierowców trzeba było zdyscyplinować za przekroczenie prędkości, kilku prowadzącym auta musieli w ogóle przerwać jazdę, bo ci albo nie mieli koniecznych uprawnień, albo alkomat wskazał u nich, że podróżowali „na podwójnym gazie".
Przez całe święta funkcjonariusze szczecińskiej policji czuwali nad bezpieczeństwem mieszkańców i osób goszczących w mieście. M.in. sprawdzali trzeźwość kierujących oraz prędkość z jaką się poruszali. I choć tego dnia na ulice wyjechało mniej samochodów, to i tak policjanci mieli co robić.
- Szczecińska „drogówka” podczas świątecznego okresu ujawniła blisko 240 kierujących, którzy przekroczyli dopuszczalną prędkość, w tym 1 kierującego, który poruszał się z prędkością większą niż 50 km/h w terenie zabudowanym - informują policjanci z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie. - Podczas prowadzonych kontroli funkcjonariusze zatrzymali również kierowcę, który posiadał zakaz prowadzenia pojazdów i pięciu, którzy wsiedli za kierownicę pojazdu, chociaż nigdy nie powinni tego robić, ponieważ nie mają do tego uprawnień.
Od piątku (23 grudnia) do poniedziałku włącznie (26 grudnia) na ulicach naszego miasta nie doszło do żadnego wypadku, a policjanci interweniowali przy 40 kolizjach drogowych. W wyniku kontroli zatrzymano również 7 nietrzeźwych kierujących.
W miniony weekend na terenie Szczecina nie doszło do poważniejszych zdarzeń kryminalnych.
(sag)