Jak spalić poświąteczne kalorie? Ot, choćby na lodowisku. W drugi dzień świąt sporo osób odwiedziło to przy szczecińskiej hali „Azoty Arena". Mimo brzydkiej pogody i deszczu lejącego się z nieba, zabawa na łyżwach była tu przyjemna, bowiem lodowisko jest zadaszone.
(MON)
Fot. Ryszard Pakieser