To był dzień pełen wspomnień, wzruszeń i dobrej zabawy. W piątek (1 września) ok. 160 absolwentów Liceum Morskiego w Szczecinie i w Policach spotkało się, by razem świętować 50. rocznicę powstania ich szkoły. Chociaż LM działało tylko 12 lat, wciąż trwa wiele szkolnych przyjaźni, a dawni uczniowie zachowują w pamięci nauczycieli, wychowawców, komendantów i mnóstwo wspólnych przeżyć. Ta szczególna więź wynika z tego, że młodzież nie tylko uczyła się, ale też mieszkała razem.
W południe absolwenci i goście zjazdu stawili się na szczecińskim bulwarze Chrobrego, w miejscu, gdzie przed laty cumował statek „Kapitan K. Maciejewicz”, będący siedzibą LM do 1982 roku (później szkołę przeniesiono do budynków w Policach). Liceum kształciło średnią kadrę dla Polskiej Żeglugi Morskiej. Ukończyło je blisko 630 osób. Dziś wielu z nich nadal jest związanych z gospodarką morską, niektórzy są kapitanami żeglugi wielkiej, inni po 1989 roku założyli własne firmy. W piątek licznie przybyli na zjazd, niektórzy z bardzo daleka, np. ze Stanów Zjednoczonych. Nie zabrakło też nauczycieli, m.in. języka polskiego – Stanisławy Żychlińskiej czy historii – Jacka Golińskiego. Obecna była córka nieżyjącego Maksymiliana Dunsta, wieloletniego zastępcy dyrektora ds. pedagogicznych.
Uczestnicy zjazdu przepłynęli statkami „Sedina” i „Kapitan Cook” (należącymi do kpt. ż.w. Janusza Justa, również absolwenta LM) na drugą stronę Odry i przy maszcie ze statku „Kapitan K. Maciejewicz” pozowali do pamiątkowych zdjęć. Przemawiali: wiceprezydent Szczecina Michał Przepiera, prorektor Politechniki Morskiej Agnieszka Deja oraz dyrektor naczelny PŻM Andrzej Wróblewski.
Następnie wszyscy popłynęli w krótki rejs po porcie. Po nim zeszli na nabrzeże Starówka, gdzie powitał ich muzycznie Big Band z Domu Kultury Kolejarza w Stargardzie. Świętowanie kontynuowano w Starej Rzeźni. Tam wspominano szkolne lata, oglądając kroniki, zdjęcia, a także model statku „Kapitan K. Maciejewicz”, wykonany niegdyś przez uczniów. Cześć oddano tym, którzy już odeszli na wieczną wachtę, m.in. wszystkim komendantom Liceum Morskiego.
Rozmowom i wspomnieniom nie było końca. Spotkanie uświetniły występy Sylwii Różyckiej i Damiana Ukeje.
– To ostatnie spotkanie w tak dużym gronie – mówili uczestnicy zjazdu. ©℗
(ek)
Fot. Ryszard Pakieser, Elżbieta Kubowska