Mieszkańcy Świnoujścia pożegnali 19-letniego Piotra Wawrzynowicza. Chłopak zginął zamordowany w bestialski sposób. Jeden z jego oprawców nadal znajduje się na wolności. Do Świnoujścia przyjechał Krzysztof Rutkowski, który chce pomóc w poszukiwaniach mężczyzny.
Trudno pogodzić się ze śmiercią młodego mieszkańca Świnoujścia. 19-latek studiował prawo. Na pogrzebie pojawiło się kilkaset osób. Później odbył się marsz ulicami miasta. Skończył się pod budynkiem komendy.
- Chcemy żeby już nigdy nikogo nie spotkała taka krzywda jak moją rodzinę - mówił Mariusz Wawrzynowicz, ojciec zamordowanego Piotra - Chcemy, żeby w naszym mieście było bezpiecznie.
W marszu udział brali także pracownicy Krzysztofa Rutkowskiego. Sam K. Rutkowski pojawił się pod komendą. Zapewnił, że jego ludzie szukają Pawła Włodarczyka, który jest zamieszany w morderstwo.
Cały artykuł w „Kurierze Szczecińskim”, e-wydaniu i wydaniu cyfrowym z 11 stycznia 2017 r.
Tekst i fot. BaT