„70 lat mediów na Pomorzu Zachodnim" to temat sympozjum, które rozpoczęło się w dzisiejszy piątek w Szczecinie. Zorganizowali je Wydział Filologiczny Uniwersytetu Szczecińskiego, „Kurier Szczeciński" oraz Stowarzyszenie Dziennikarzy RP Pomorze Zachodnie.
W części pierwszej, która rozpoczęła się o godz 10.00 są zaprezentowane referaty popularnonaukowe podejmujące tematykę historii szczecińskich mediów, koncentracji kapitału w prasie regionalnej, działalności rozgłośni radiowych, roli telewizji regionalnej, znaczenia stowarzyszeń dziennikarskich.
Część drugą sympozjum (początek o godz. 13.30) wypełnił panel dyskusyjny „Media dawniej i dziś", który poprowadził prof. US dr hab. Andrzej Skrendo. W części trzeciej (o godz. 16.00) zostanie zaprezentowany film red. Mirosława Salskiego na temat historii mediów szczecińskich.
- Sympozjum ma charakter okolicznościowy. Wpisuje się w obchodzoną w tym roku 70. rocznicę powstanie najstarszych istniejących do dziś podmiotów, czyli „Kuriera Szczecińskiego" i rozgłośni Radia Szczecin. Prezentowane na nim są nie tylko tematy dotyczące historii ale także bieżące problemy funkcjonowania mediów regionalnych i lokalnych. Naszym celem jest nawiązanie i zacieśnienie kontaktów pomiędzy środowiskiem naukowym a dziennikarskim, ponieważ jest wiele do zrobienia jeżeli chodzi o opis historii i teraźniejszości dziennikarstwa i mediów na Pomorzu Zachodnim - mówi prof. Skrendo, odpowiedzialny za część popularnonaukową sympozjum.
Zbigniew Puchalski, który jako przedstawiciel Stowarzyszenia Dziennikarzy RP Pomorze Zachodnie brał udział w przygotowaniach sympozjum, zachęcał do udziału w nim, przywołując słowa pierwszego prezydenta Szczecina Piotra Zaremby. Ten, przy okazji uruchomienia pierwszego radiowęzła w Szczecinie w sierpniu 1945 r. powiedział: „Słowo polskie w prasie i eterze świadczy o polskości Szczecina". - Informacja w języku polskim była w pierwszych dniach po wojnie tak samo potrzebna ludziom jak chleb, praca i mieszkanie. Zastanówmy się, gdzie my dzisiaj, 70. lat po wojnie jesteśmy z tym polskim słowem - mówi Puchalski.
(a)
Fot.: Robert STACHNIK
