Po 25 latach Szczecin opuszcza Związek Miast Polskich. Władze miasta uważają, że dalsze członkostwo w tej organizacji samorządowi nie jest już do niczego potrzebne, nie przynosi oczekiwanych korzyści, a wiąże się z płaceniem co roku składek. Twierdzą, że w zupełności wystarczy nam członkostwo Unii Metropolii Polskich. Miasto wycofuje się również ze Związku Miast Bałtyckich.
- Tematyka, jaką zajmuje się ZMP jest tożsama z zakresem działalności Unii Metropolii Polskich. Związek liczy 302 gminy w skali kraju, Unia ma 12 członków. Tak więc w tej ostatniej nasz głos jest bardziej słyszalny, natomiast w ZMP niekoniecznie – tłumaczył Ryszard Słoka, sekretarz Słoka, argumentując za rozstaniem się z ZMP.
W uzasadnieniu uchwały czytamy, że członkostwo w ZMP nie skutkuje otrzymaniem wsparcia informacyjnego, doradczego lub szkoleniowego, promocyjnego ani gospodarczego w realizacji zadań publicznych Gminy Miasto Szczecin, pozostającego w jakiejkolwiek korelacji z wydatkami ponoszonymi w związku ze składką członkowską. Wysokość składki w 2015 r. wyniosła 95 496,57 zł. Wysokość składki na rok 2016 wynosiłaby
124 230, 61 zł.
Od zamiaru rezygnacji z członkostwa w ZMP próbowali odwodzić władze Szczecina w specjalnym piśmie do przewodniczącego rady Łukasza Tyszlera oraz prezydenta Piotra Krzystka w piśmie z 22 bm. Zygmunt Frankiewicz, prezes zarządu organizacji, prezydent Gliwic, wraz z Andrzejem Porawskim, dyrektorem jego biura.
- To największy i najstarszy związek komunalny w Polsce i mam nadzieję, że ci, którzy są za rezygnacją z członkostwa w nimi, wiedza co robią – stwierdził Paweł Bartnik, radny PO.©℗
Tekst i fot. Mirosław WINOCNEK
Więcej w środowym "Kurierze Szczecińskim" i e-wydaniu
