Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Szczecińscy maturzyści z ulgą po zawieszeniu strajku

Data publikacji: 27 kwietnia 2019 r. 10:27
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:38
Szczecińscy maturzyści z ulgą po zawieszeniu strajku
 

Uczniowie jednego ze szczecińskich liceów przed rozdaniem świadectw maturalnych przyznawali, że mieli obawy o przebieg egzaminu dojrzałości. Podkreślali także zgodnie, że z ulgą przyjęli informację o zawieszeniu strajku nauczycieli.

Jeden z uczniów IX Liceum Ogólnokształcącego im. Bohaterów Monte Cassino Mikołaj powiedział, że początkowo obawy o przebieg egzaminu maturalnego mieli wszyscy uczniowie.

– Zarówno z tego, co mówiła pani minister Zalewska, jak i z tego, co rozchodziło się między nami jako plotki można było wnioskować, że matury albo zostaną przesunięte, albo nawet odwołane z uwagi na to, że nie będzie nauczycieli na komisji – powiedział. – Do końca wśród nas był stres, że matury mogą zostać przesunięte, bądź też odwołane, ale ucieszyliśmy się z powodu przeprowadzenia rady klasyfikacyjnej u nas w szkole.

Jak dodał, "w innych szkołach zdanie nauczycieli na ten temat było trochę inne, więc ucieszyliśmy się bardzo, kiedy dowiedzieliśmy się, że strajk został zawieszony. Mimo tego, ile godzin straciliśmy z uwagi na strajk nauczycieli to wszyscy mogli przygotowywać się do matur we własnym zakresie i cieszymy się, że matury się odbędą".

Z kolei Anna powiedziała, że uczniowie odczuwali wcześniej niepokój, "(...) bo to jednak egzamin dojrzałości, ale ja wspierałam całym sercem nauczycieli i uważam, że powinni strajkować i walczyć o swoje, i o to, co im się po prostu należy".

Strajkująca nauczycielka Anna Parchimowicz powiedziała natomiast, że "w IX LO rada klasyfikacyjna odbyła się 24 kwietnia przy minimalnym wymaganym do tego kworum i wyniki klasyfikacji zostały w ten sposób zatwierdzone tak, jak to musiało się odbyć, żeby uczniowie mogli przystąpić do matury". Dodała także, że uczniowie byli przygotowywani do matury już od pierwszej klasy.

– Strajk, myślę, że dla wielu był też okazją do tego, aby skupić się na przedmiotach maturalnych. Mieli czas na uzupełnienie umiejętności, wiedzy, na tym, co najważniejsze w przygotowaniach do matury skoncentrować swoją uwagę. Poza tym trzeba pamiętać, że czwarty poziom kształcenia, czyli liceum, stawia przede wszystkim na samokształcenie. Nauczyciel jest tu przewodnikiem, konsultantem, osobą wspierającą. Myślę, że duchowe wsparcie uczniowie czuli na pewno – dodała. – Nie sądzę, żeby strajk w jakiś sposób miał pokrzyżować uczniom szyki. Na pewno było jakieś napięcie, ale i samej maturze napięcie towarzyszy, więc nie sądzę, aby z powodu strajku to napięcie było jakieś nadzwyczajne.

* * *

W czwartek zarówno ZNP, jak i FZZ podały informację o zawieszeniu strajku w szkołach od soboty 27 kwietnia. Zgodnie z nowelizacją prawa oświatowego, jeśli rada pedagogiczna nie przeprowadzi klasyfikacji i promocji, zrobi to dyrektor lub nauczyciel wyznaczony przez organ prowadzący.

Egzaminy maturalne mają się rozpocząć 6 maja. Rok szkolny dla uczniów ostatnich klas szkół ponadgimnazjalnych skończył się 26 kwietnia. Tego dnia maturzyści powinni otrzymali świadectwa ukończenia szkoły, bo jej ukończenie jest warunkiem dopuszczenia do egzaminu maturalnego. Zakończenie roku szkolnego powinno zostać poprzedzone wystawieniem przez nauczycieli ocen i zatwierdzeniem ich przez rady pedagogiczne klasyfikacyjne.

(pap)

Fot. Dariusz Gorajski (arch.)

Sonda

Czy do września rząd porozumie się z nauczycielami ws. płac i strajk w oświacie nie zostanie wznowiony?
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Wyliczenia @@@zdziwiony rodziców
2019-04-29 11:10:15
700 tysięcy x1000=700 mln, 700mln/56000 = 12500 to tyle blondynek, blondasków, misiaków i misiaczek, a nie "ćwierć miliona".
Bladaczka
2019-04-28 16:02:01
Jak to strajk nie zachwyca Gałkiewicza, jeśli tysiąc razy tłumaczyłem Gałkiewiczowi, że go zachwyca.
Wyborca
2019-04-28 15:51:21
Kiedy doczekamy żeby ludzie zaczęli rozliczac polityków i wypominać im czas pracy, przeloty bardzo kosztowne!!! oraz brak efektów. Nie widać ich na mównicy nie widać konkretów. Ja też mogę powiedzieć chcialam a nie moglam bo to i to stanęło mi na drodze. Tu jest prawdziwy problem, jak można podpisać listę w Brukseli i być jednocześnie w TV TRWAM. Wyborcy to w Waszych rękach i glosach jest MOC i SIŁA. Jeśli oni.podejmują niewłaściwe decyzje to my wszyscy placimy z naszych podatków odszkodowania.Nie chcę 500 zl chcę nowych bezpiecznych placów zabaw, basenów itp.
Człowiek
2019-04-28 15:01:23
Szkoła jest miejscem w którym każdy z nas spędził co najmniej kilkanaście lat ( 8;4; lub 6;3 później studia. Nigdy wcześniej nie czytałam takich inwektyw, półprawd, obelg etc. pod aresem nauczycieli. Tylko dlatego że nareszcie spróbowali pokazać społeczeństwu warunki swojej pracy i płacy. Dlaczego chcecie zabronić im prawa do protestu w waznej sprawie. Dlaczego uwazacie że nie dbają o uczniów. Skąd takie informacje ze to lenie, nieudacznicy itp. Dlaczego mierzycie wszystki h jedną miarką. W każdej grupie zawodowej zdarzają się lepsi i gorsi. Czy wszyscy księża okazali się być takimi jaki powinni? Przypadki pefofili, braku wspołczucia przy pogrzebach (opłaty )Czy każdy sprzedawca jest pracowity i uczciwy? Zdarzają się nieuczciwi prawnicy, skorumpowani lekarze i tak moznaby mnoźyc przyklady. Teraz wiadro pomyj wylewane jest na nauczycieli. Gdzie byli rodzice ktorzy nie reagowali w porę na nieprawidłowości o ktorych teraz piszą.Sztandarowym hasłem stało sie 18 h pracy w szkole. Proszę się zastanowić ilu z Was chcialoby wykonywać tę pracę za taką płacę. Uczciwie przed sobą. Idąc do prawnika po zwyklą poradę placimy kilkaset zł.On też się bardzo dlugo uczył i ciężko pracuje. Kosmetyczka za 1h pracy ( manicure ) 70 zl. Nauczyciele dostali do 150 zl podwyżki i to jest to 15%. W Amazonie jak ktoś pisze 18 zl za godzinę i to jest poniżajaca stawka jak na koszty utrzymania. Praca z ludzmi jest pracą trudną s z dziećmi szczególnie dlatego ze mamy na uwadze kruchość charakteru, okres dojrzewania mnóstwo problemów z jakimi dzieci borykaja się we wlasnych domach czasem patologicznych. Spójrzcie pozytywnie na każdego człowieka i nie zazdroscie tylko pomyslcoe ile pracy musial w to wlozyc aby osiągnąć to co ma. Wlasciciel malego sklepu tez ciężko pracuje i nie może wziąć urlopu,bo musi pracować na podatki dzierżawę czynsz itd. Oceńcie to co rząd robi dla tych którzy zarabiają niewiele, co zrobił dla każdego z Was oprócz rozdawnictwa. Gdzie zostało zbudowane nowe przedszkole, żłobek a może nowoczesna szkola?
teść pasierba
2019-04-28 11:11:38
Aaaaaaaaaaaaaaaby - poprawić sytuację w szkolnictwie należy (moja propozycja) wprowadzić tzw. "bon edukacyjny", ważny od urodzenia do podjęcia pierwszej pracy. Z takim "kwitkiem" (kasa podatnika) rodzice wybierali by przedszkola, szkoły, uczelnie według uznania względem poziomu wykształcenia, opieki itd. W ten sposób mogli by wpływać na jakość i kształtować tzw. oświatę. Szkoły, mające dobrą renomę miały by zagwarantowane dochody i mogły by dobierać kadrą pedagogiczną na własne potrzeby i pieniądze na wynagrodzenia nauczycieli, mogły by także przejmować szkoły, które padną ze wzgędu na "picie kawki" i brak osiągów w nauczaniu. W obecnym systemie (polskim) żaden rodzic, ten od "pińcet+" i każdy inny nie ma żadnego wpływu na ocenę i kształt tzw. oświaty. Obecny system oświatowy jest niereformowalny w tzw. demokracji, w systemie nakazowy - tak. W Niemczech (przykład "prezesa" na "poziom życia") nie można strajkować w "firmach" (szkoły publiczne, urzędy, sądy, zakłady karne itp.) korzystających z tzw. grosza publicznego (podatków), pan Broniarz zamiast "skakać przez płot" musiałby najpierw dogadać z najbliższą gmniną, powiatem itd. i czekać aż ci sypną groszem lub iść "na kasą" do Biedronki.
POinformowany
2019-04-28 09:29:26
Przekazuję wiadomość dla nauczycieli: właśnie zakwitły kasztany
@Do @Do: @obywatel
2019-04-27 23:51:32
O masz, nie wiedziałem, ja chodziłem do podstawówki w PRL i pamiętam jak na historii dyrektor szkoły mówił nam o Katyniu - 4 klasa SP - mi raczej wygląda on na nową edukacje, być może już z gimnazjum w życiorysie - po 1989 roku zintensyfikowano wysiłki by niszczyć inteligencje u Polaków którzy maja robić za tanią, wykwalifikowaną siłę roboczą - to przecież za czasów PO w tym "bezpartyjny" Piotr Krzystek chcieli tworzyć wydziały uniwersyteckie w zakresie obsługi call center... By było jasne - sympatykiem Pis nie jestem i nie będę ale z innych powodów niż totalna opozycja którą uważam za identyczny problem co PiS.
Do @Do: @obywatel
2019-04-27 21:49:29
Najwyraźniej miał tatkę w PZPR. Od takich za komuny się nauki nie wymagało. Dlatego PiS tak obstawał za powrotem do PRL-owskiego systemu. Miało się 8-klasową podstawówkę, willę na Żoliborzu i jechało z klasy do klasy ze wsparciem.
@Do: @obywatel
2019-04-27 21:22:17
I co? dalej uważasz ze nauczyciele rzetelnie pracują i mają prawo do 1700zł podwyżki? Przecież on jest żywym dowodem tego że nie uczycie...
@obywatel
2019-04-27 21:12:42
Bylem w ORMO bylem w milicji teraz jestem zwolennikiem koalicji
Do: @obywatel
2019-04-27 19:02:12
Poszukaj w słowniku ortograficznym wyrazu "zaplacom".
@obywatel
2019-04-27 18:29:02
Obiektywnie to wasz strajk byl o wladze i pieniadze. Skoczyliscie strajk bo wam kazali politycy. Nie o uczniow tu chodzilo i edukacje. Pozno zorientowaliscie sie ze wam nie zaplacom i teraz dorabiacie ideologie. Wystarczy ze poziom oswiaty mamy jak tu pisza za Ghana to poszukajcie na wikipedii co to jest ta Ghana i dlaczego ma lepsza edukacje.
Ocho, lekcja demokracji
2019-04-27 15:14:15
każdy widział jak wygląda lekcja demokracji - Nauczyciel do ucznia: "Kuba mnie nie obchodzi twoja matura, mnie obchodzą moje wakacje..." Ludzie - od 1990 roku Balcerowicz wprowadził w Polsce zasadę że wasza wartość zależy od wyceny rynku - jesteście tyle warci ile ktoś chce wam zapłacić - jeśli ktoś nie chce wam zapłacić więcej to jest to wyłącznie wasz problem - tak wygląda niewidoczna ręka wolnego rynku. Nagle wielki płacz bo nie pasuje wam wolny rynek - w Szczecinie jest Amazon, tylko czeka na nauczycieli którzy uważają że zasługują na więcej, praca w ściśle zdefiniowanym czasie, nie musicie nic robić w domu, obiady za 1zł, zero cudzych bachorów, firma w atrakcyjnej, ekologicznej lokalizacji - nie pchać się, dla wszystkich chętnych będzie miejsce...
Obywatel
2019-04-27 14:44:03
Mam nadzieję, że każdy RODZIC odrobi lekcję demokracji ze swoim dzieckiem i obiektywnie podejdzie do sensu strajku. Żeby nie krzywdzić własnych dzieci wyposażcie ich w podstawową wiedzę i uczcie szacunku do kolegów/koleżanek, pracowników obsługi i nauczycieli👌. Pamiętajcie o dobrych stronach zawodu nauczyciela. Nikt nie chciał skrzywdzić WASZYCH dzieci. To w trosce o to aby było lepiej dla przyszłych pokoleń trwał protest. Proszę pamiętać, że może kiedyś w Państwa historii zdarzyło się coś takiego że powiedzieliście zwykłe 🌹 nauczycielowi. Być może to oni po raz pierwszy zaszczepili chęć do uprawiania sportu w WASZYM dziecku. Bądźcie z nimi. Wasze dzieci WAS obserwują i naśladują, a chyba nie chcecie aby były niegrzeczne, niekulturalne. Trzy tygodnie to dużo, żeby poobserwować własne dzieci i wykorzystać czas na rozmowy. Słuchać nie oceniać.
Fakt
2019-04-27 14:40:55
Po 50 tys. miesięcznie PiS płaci kobietom, które otaczają prominentnych polityków partii. Więc dla nauczycieli nie ma. Po prostu im się nie należy.
Nie prymus ale chętny do nauki
2019-04-27 13:57:10
Apeluję do nauczycieli aby po powrocie do pracy pracowali zgodnie z oczekiwaniami społeczeństwa. Po pierwsze pracowali z tymi , którzy chcą.Bez próśb aby uczeń łaskawie podniósł głowę i zechciał cokolwiek zrobić ( mamy takich kolegów/koleżanki w klasie) Po drugie nie dawali szans w nieskończoność na poprawianie sprawdzianów( tym którzy i tak nie chcą się nauczyć a tylko otrzymać pozytywną ocenę) Po trzecie - nie dzwonić do rodziców po 16.00 z pytaniem gdzie było dziecko- ( troska czy nadgorliwość) Po czwarte nie przejmować się skargami rodziców, że wychowawca nie dzwonił jak syn/córka wagarowali Po piąte nie organizować dodatkowych zajęć na które i tak uczniowie nie przychodzą ( bo mają "ciekawsze zajęcia"- cytat kolegi) Po szóste nie przejmować się że syn/córka zamiast do szkoły chodzi na lekcje jazdy, bo 18 tuż tuż Po siódme nie zwracać uwagi na to, że rodzice dzwonią na lekcji bo mają arcy ważne sprawy i dziecko musi mieć włączoną komórkę. Po ósme drodzy NAUCZYCIELE nie wszyscy uważają WAS za tzw. gorszy sort. Po dziewiąte- dbajcie o swoje zdrowie. Po dziesiąte- NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI
Uczeń chętny do nauki
2019-04-27 13:44:52
Apeluję do nauczycieli,m aby po powrocie do szkoły nie pozwalać po kilka razy poprawiać sprawdzianów,( tym którzy i tak nie chcą się uczyć), dzwonić do rodziców z pytaniami dlaczego syn/córka nie przychodzi do szkoły. Prosić nas abyśmy się przygotowali do zajęć, czyli przynieśli to co niezbędne na lekcje. Pracujcie z tymi , którzy chcą pracować na lekcji. Nie marnujecie swojego ani naszego czasu na rozmowy z tymi którzy przychodzą do szkoły tylko i wyłącznie z przymusu.
nx
2019-04-27 13:33:04
ulga to będzie po zdanej maturze. Bo na razie może być jeszcze strajk włoski podczas egzaminowania i nie będzie wesoło. Bo w żadnej ustawie nie jest (na razie) napisane, że maturę trzeba zdać
@@zdziwieni rodzice
2019-04-27 12:43:41
Od razu widać produkt nowej edukacji - uwielbiam polityczne argumenty w stylu "blondynki Glapińskiego" - by zaspokoić "godnościowe" oczekiwania nauczycieli potrzeba ok 17 miliardów zł - czyli za te pieniądze można byłoby utrzymać ok ćwierć miliona blondynek pana Glapińskiego... Na budowanie nie budowanej elektrowni jądrowej wydaliśmy w ciągu ostatnich 9 lat ponad miliard zł - nie pamiętam by ktokolwiek podnosił problem marnowania pieniędzy publicznych, albo np koszty budowy dróg - średnio 1 mln Euro drożej niż w Niemczech za 1 km. Za czasów POPSL dług Polski wzrósł o ponad 450mld zł - koszt obsługi tego długu to prawie 20 mld zł (co roku!!!) - dlaczego nikt z nauczycieli nie żądał tych pieniędzy - to były pieniądze dla nauczycieli... gdzie się podziały te pieniądze?
zdziwieni rodzice
2019-04-27 12:01:40
Wszyscy popierają zwiększenie zarobków w oświacie.Jest okrągły stół domagajcie się tam reform w oświacie i zwiększenia płac.Popieramy Was.Wszystkim zależy na lepszej kondycji oświaty bo to oczywiste ale strajku kosztem uczniów nie uważa się za coś dobrego.
@zdziwieni rodzice
2019-04-27 11:22:41
PiS ma po 50 tys. miesięcznie na sponsorowanie pań Glapińskiego, to dla niepełnosprawnych i nauczycieli nie wystarcza. I kto tu jest nie w porządku? Takimi paniami jest cała Polska usiana, my na to płacimy. Może zatem zróbmy referendum: dawać takim paniom po 50 tys, miesięcznie, czy nauczycielom o 1000 zł więcej. Niech społeczeństwo zdecyduje komu chce dać swoje pieniądze.
zdziwieni rodzice
2019-04-27 10:34:25
Przecieramy oczy ze zdumienia! Kto tak jednostronnie przedstawia przebieg wydarzeń i reperkusji strajkowych? Strajk pozytywnie wpłynął na maturzystów bo mogli się przygotować tylko minister ich denerwowała bo matur miało nie być. Czy my dobrze kojarzymy rzeczywistość? Toż to nauczyciele podjęli strajk polityczny wymierzony w rząd kosztem uczniów. Zapomnieliście że były egzaminy gimnazjalne i podstawowe przeprowadzone przez nauczycieli którzy czuli się odpowiedzialni za uczniów? Strajkujący mieli to gdzieś i głośno o tym mówili Podobnie miało być z maturami. Tylko ruch legislacyjny w Sejmie w celu umożliwienia matur zastopował to zacietrzewienie. Pani nauczycielka Anna bardzo się komfortowo czuje ze strajkiem. Może teraz co roku będzie strajk w czasie matur? Strajkująca nauczycielka Anna Parchimowicz powiedziała natomiast: Strajk, myślę, że dla wielu był też okazją do tego, aby skupić się na przedmiotach maturalnych. Mieli czas na uzupełnienie umiejętności, wiedzy, na tym, co najważniejsze w przygotowaniach do matury skoncentrować swoją uwagę. Poza tym trzeba pamiętać, że czwarty poziom kształcenia, czyli liceum, stawia przede wszystkim na samokształcenie. Nauczyciel jest tu przewodnikiem, konsultantem, osobą wspierającą. Myślę, że duchowe wsparcie uczniowie czuli na pewno – dodała. – Nie sądzę, żeby strajk w jakiś sposób miał pokrzyżować uczniom szyki. Na pewno było jakieś napięcie, ale i samej maturze napięcie towarzyszy, więc nie sądzę, aby z powodu strajku to napięcie było jakieś nadzwyczajne.
REKLAMA