Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Szczecińscy śledziożercy wchodzą w dorosłość [GALERIA]

Data publikacji: 04 listopada 2019 r. 23:27
Ostatnia aktualizacja: 05 listopada 2019 r. 23:50
Szczecińscy śledziożercy wchodzą w dorosłość
Fot. Grzegorz Siwa  

Szczeciński Klub Śledziożerców obchodzi swoje 18. urodziny. To grupa miłośników potraw tylko z tej jednej ryby. W ciągu 18 lat opracowali prawie dwa tysiące oryginalnych potraw ze śledziem w roli głównej, m.in. ciasta i desery.

Klub powstał w znanej szczecińskiej restauracji „Na Kuncu Korytarza”.

– Nigdy nie spodziewałem się, że to tak szybko zleci a my będziemy tak długo działać. Klub zawiązały cztery osoby, teraz stałych członków, zobowiązanych do opracowywania oryginalnych potraw ze śledzia, liczy 16 – mówi Eugeniusz Mientkiewcz, współzałożyciel klubu

Znakiem rozpoznawczym są ich cykliczne imprezy, tzw. Noce Śledziożerców. W ich trakcie prezentują swoje pomysły na dania ze śledzia. Czasami bardzo wymyślne i ekstrawaganckie, jak np. ciasta, lody, sorbety, keksy i faworki.

– Noce Śledziożerców odbywają się trzy razy do roku. W ciągu 18 lat stworzyliśmy prawie dwa tysiące potraw ze śledziem w roli głównej. Podczas jednej z imprez na stołach pojawiło się 60 stworzonych przez nas dań. Potrawy Śledziożerców degustowali i podziwiali polscy gastronomiczni celebryci, m.in. Maciej Kuroń, Robert Makłowicz i Piotr Bikont – dodaje Bolesław Sobolewski, właściciel „Na Kuncu Korytarza” i współzałożyciel klubu.

W poniedziałek (4 listopada) swoją „osiemnastkę” uczcili specjalną Nocą Śledziożerców. W menu były kolejne niespodzianki ze śledzia.

(dar)

Fot. Grzegorz Siwa

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Nie dziamdziajcie, pisali w prasię, że we Włoszech za porcję makaronu z rybą wzięli 450 euro. Oczywiste gangsterstwo
2019-11-05 23:31:19
a u nas to nazywa się super bezczelnym naciąganiem. Po cholerę tam chodzić ??!
MJ
2019-11-05 15:44:54
Śledzie były faktycznie wyjątkowo smaczne ale cena… astronomiczna.
dfr
2019-11-05 11:04:38
kilka lat temu bylam z rodzina w tym lokalu, niestety zniszczona podloga i stoly. lokal sprawial wrazenie brudnego, podloga skrzypiala, jakies stare dywany jak z prlu. podszedl pan wlasciciel i zaczal opowiadac jakie frykasy rzekomo, maly polmisek chyba 4 skrawki ryby i za niego 400 zlotych, nie chodze wiecej.
Przechodnie
2019-11-05 10:47:12
Cześć dziewczyny :)
Q
2019-11-04 23:41:58
Tort śledziowy :)
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA