Zwolennikom utworzenia liceum na Pogodnie i samodzielnej podstawówki na osiedlu Majowym, w budynkach - Gimnazjum nr 10 i 7 - nie udało się przeforsować tej koncepcji. Radni w całości przegłosowali uchwałę dotyczącą zmiany sieci szkół w Szczecinie. Do głosowania doszło po ponad sześciu godzinach gorących dyskusji.
(MON)
Ciągle radni nie przegłosowali, na wtorkowej sesji Rady Miasta, uchwały o zmianie sieci szkół w Szczecinie, związanej z rządową reformą oświaty. Po kilkugodzinnej dyskusji zdecydowano o przerwie.
Zdaniem wiceprezydenta Szczecina, Krzysztofa Soski, uchwała nie jest idealna, nie zaspokaja wszystkich potrzeb, jest w niej sprzeczność interesów różnych grup, ale..
- Trzeba przyjąć wariant najbardziej racjonalny - mówił wiceprezydent na początku sesji RM.
Społeczności Gimnazjów nr - 10 i 7 na posiedzenie sesji walczyły o przeforsowanie utworzenia u nich liceum (G10) i samodzielnej podstawówki w G7 (choć uchwała tego nie przewiduje, bo w pierwszym przypadku jest to włączenie do SP 53, a w drugim - do SP 37). Dyrektorka Gimnazjum nr 7, Ewa Zagubień, tłumaczyła, że samodzielna podstawówka pozwoli m.in. na zachowanie tożsamości szkoły. Z kolei nauczyciel Gimnazjum nr 10, Wojciech Kaczor, przedstawił prezentację, z której wynikało, że w roku szkolnym 2023/2024 w SP 53, mieszczącej się w dwóch budynkach, będzie mniej o siedem klas niż obecnie.
- Z projektu uchwały wynika, że w SP 53 ubędzie od przyszłego roku szkolnego sporo rejonu - mówił nauczyciel. - Owszem, ulic w rejonie jest wpisanych dużo, ale na nich jest mało dzieci. Zamknięcie naszego, najlepszego gimnazjum rejonowego stanie się symbolem tej reformy. Tymczasem przekształcenie w liceum jest bezkosztowe - przekonywał W. Kaczor. - Tu trzeba dodać, że rodzice zainwestowali w szkołę prawie ćwierć miliona złotych w ostatnich pięciu latach.
Fot. Robert STACHNIK
