Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Tajemnicza tragedia. Spłonął człowiek

Data publikacji: 04 lipca 2017 r. 22:18
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:40
Tajemnicza tragedia. Spłonął człowiek
 

To było prawdopodobnie samospalenie. Nie żyje 54-letni mężczyzna. Okoliczności wtorkowej (4 lipca) tragedii wyjaśnia policja, która jednak nie wyklucza udziału osób trzecich.

Szokujący dla pasażerów pociągu był widok człowieka w ogniu na polu w okolicy podkoszalińskiej miejscowości Giezkowo (gmina Świeszyno). Podróżni zaalarmowali służby. W pobliżu miejsca, niedaleko torowiska, funkcjonariusze znaleźli rower i pojemniki najpewniej z łatwopalną substancją. Być może to paliwo posłużyło mężczyźnie do popełnienia desperackiego czynu. ©℗

(m)

Fot. Robert Stachnik

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

f
2017-07-05 06:57:07
I co, ktoś jedzie na pole rowerem, bierze butelki z benzyną, podpala się, a to wszystko bez jakiejś przyczyna, tak po prostu?
M.Dem.
2017-07-05 06:47:13
Podejrzenia tej policji, ze to niekoniecznie samobojstwo byc moglo, moga nie byc bezpodstawne. Nasz rejon jest bogaty w ludzi wiedzacych jak mordowac i na co te zbrodnie swoje inscenizowac. Trzon psychologiczny ludzi, bez ktorych ta cywilizacja smierci nie moglaby byc kontynuowana, w oslonie ideologicznej. Ta sama linia polityczna, ktorej zawdzieczamy niemoznosc zastopowania zbrodni na zwierzetach. Ciagle doskonalenie starych metod rewolucji do nadal?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA