Tak zwani fachowcy. Dwaj z siekierami w rękach. Jeden - z komórką. Wszyscy na dachu zabytkowej Bramy Królewskiej, czyli na wysokościach, choć bez ubrań roboczych, kasków, jakichkolwiek zabezpieczeń. Za to z widokiem… między innymi na Zamek Książąt Pomorskich oraz Komendę Wojewódzką Policji. Tak - jak widać na zdjęciu - się robi w Szczecinie, zachowując w „nadzwyczajnej dyskrecji" zasady bezpieczeństwa i higieny pracy. Tak też się sprawuje pieczę nad zabytkiem. Czyli: jak pozwalają i jak się chce. Niestety...
(an)
Fot. Mirosław WINCONEK