Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Tam była masakra

Data publikacji: 15 października 2015 r. 15:35
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2021 r. 15:30
Tam była masakra
 

Radosław Warawko oskarżany jest o zabicie swojej matki, ojczyma i jego syna. Nie czuje się winny, to dlatego na czwartkowej rozprawie postanowił, że tak jego nazwisko jak i wizerunek mogą być podane do wiadomości publicznej. Do tej pory mężczyzna milczał, ale w piątek ma złożyć wyjaśnienia. Jak zapowiada jego obrońca rzucą one nowe światło na sprawę. Do zbrodni doszło w kwietniu 2011 r. w Szczecinie przy ul. Uznamskiej.

Zarówno Krzysztof P., jak i Wojciech B. w czwartek odmówili odpowiedzi na pytania sądu i prokuratora. Kilka godzin trwało odczytywanie ich wyjaśnieć. Niewiele się od siebie różnią. Obaj twierdzą, że już po przestępstwie, gdy przyjechali po Warawkę do Szczecina, ten nie mówił o ofiarach, że byli jego bliskimi, ale używał  zwrotu „majętni ludzie". Podobno „na robocie" miał być z Warawką Seba i chłopak od alarmów.

- Ofiarami są Christian W., jego żona Alicja W. oraz syn Christiana W., Braian W. Ciało Braiana W. zostało znalezione w pomieszczeniu łazienki na parterze budynku, zwłoki Alicji W. i jej męża znaleziono na piętrze budynku w sypialni. Na ciele ofiar ujawniono liczne rany kłute i cięte w okolicach głowy, szyi, klatki piersiowej. Nadto na ciele Braiana W. ujawniono ślady duszenia i krępowania go. Mieszkanie było splądrowane. W wyniku oględzin przeprowadzonych na miejscu zdarzenia ujawniono we wnętrzu domu, na podłodze, na schodach prowadzących na piętro oraz na powierzchniach zewnętrznych mebli oleistą substancję, której obecność świadczyła o tym że sprawca zacierał ślady przestępstwa - to fragment aktu oskarżenia.

(kol)

Cały artykuł w piątkowym wydaniu Kuriera i e-wydaniu.

Fot. Dariusz GORAJSKI 

 


 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Dlaczego..?
2015-10-16 02:09:53
Hmm... i znow kolejni zwyrodnialcy w "Akcji"...??
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA