Co tam organizacja imprezy...najważniejszym punktem imprezy było wdrapanie się krzystka na maszt...to był najważniejszy news a reszta...przecież to ostatnia kadencja więc trzeba się za nasze pobawić. Przykład idzie od samej góry...duda też lubi się pobawić za nasze...

Szczytem bezczelności było zamknięcie do zwiedzania żaglowca " Dar Młodzieży" w sobotę dla publiczności bo "szlachta" musiała świętować (nie wiem co?), również taras "Centrum Morskie" też był wyłączony dla plebsu bo i tam s,lachta się bawiła. Brak porozumienia z J. Owsiakiem o możliwości przesunięcia "Pol'and'Rock" o tydzień do przodu lub do tyłu tak aby nie nakładały się na siebie obie imprezy. Można tak długo, a wyznacznikiem jest to, że o tej imprezie nie było wzianki w ogólnopolskich mediach

Moim zdaniem władze miasta odbębniły pańszczyznę. O tym, że będzie finał regat w 2024 r. wiadome było od kilkunastu lat, a jak Szczecin został przygotowany? Kiepsko: park Żeromskiego z chaszczami, krzywymi alejkami, rozpoczęta "inwestycja" przy zbiegu ulic Matejki i Malczewskiego, która generowała korki na całej długości ulicy Gontyny (i zdziwienie, że to co pod ziemią nie zgadza się z tym co na planach), brak żaglowców, a te co są to w znikomej ilości.

Jak za komuny podawanie danych, które fizycznie są nie możliwe do spełnienia na takim terenie. A tłumów faktycznie nie było więc frekwencję proponuję podzielić przez cztery, wtedy zbliżymy się do prawdy.

Niestety z przykrością stwierdzam, że postawienie autobusu radia Eska pod mostem było największa pomyłką. Byli po prostu najgłośniejsi, jakby to była ich impreza...a nie była. Zrobienie im tam stanowiska jeszcze bardziej potęgowało ich granie, które przerodziło się w wielki nieprzyjemny wrzask. U mnie stracili. Następnym razem niech organizator usadowi ich gdzieś z dala od imprezy TTSR...

Szczecinianom już się przejadło... a żaglowców też mniej.