Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

To był Prima Aprilis

Data publikacji: 02 kwietnia 2021 r. 06:48
Ostatnia aktualizacja: 02 kwietnia 2021 r. 12:20
To był Prima Aprilis
 

Krokusy na Jasnych Błoniach nie zmieniły koloru, bo nikt ich nie podlewał wodą ze specjalnym dodatkiem. Nie były więc zatrute i nie trzeba było ich skosić. Przepraszamy tych Czytelników, których nasz primaaprilisowy żart zbulwersował, i tych którzy pośpiesznie pojawili się w tym rejonie Szczecina, aby zdążyć skadrować pozostałości szafranów.

Żartem była też informacja o niedźwiedziu grasującym w pobliżu Świnoujścia.

(k)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Kinga
2021-04-03 15:42:48
A ja wstępnie uwierzyłam w tego niedźwiedzia.
Miś
2021-04-02 14:14:37
Niedźwiedź był prawdopodobny, ponieważ dzikie zwierzęta czasami uciekają z prywatnych folwarków lub cyrków, więc wszystko możliwe :)
bez trampka
2021-04-02 12:28:55
jak to mówi staropolskie przysłowie "kto żyje w Polsce ten w prima aprilis się nie śmieje"
krokus
2021-04-02 12:18:26
Niby prima aprilis ale w Szczecinie mieszkańcy są przyzwyczajeni do różnych absurdów z wycinką drzew czy komunikacją albo lansowaniem rowerów zamiast samochodów.Dowcip więc wpisał się w to co i tak się dzieje czyli wyglądał całkiem realnie że można było załatwić krokusy preparatem
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA