Spacerująca kobieta natrafiła na ciało mężczyzny, którego od kilku dni poszukiwała kołobrzeska policja. Mężczyzna zostawił w domu list pożegnalny.
Początkowo sądzono, że mężczyzna odebrał sobie życie w Parku Dąbrowskiego i tam koncentrowano poszukiwania przeczesując między innymi parkowy staw. Okazało się jednak, że 27-letni desperat powiesił się na jednym z drzew w nadmorskiej części Kołobrzegu.
Przybyły na miejsce tragedii prokurator wykluczył udział osób trzecich. ©℗
(pw)
Fot. Robert Stachnik (arch.)