W czwartkowe (9 bm.) przedpołudnie dwie osoby zginęły w wypadku samochodowym pod Koszalinem. Trzecia osoba w aucie w stanie ciężkim została przewieziona do szpitala.
Do zdarzenia doszło około g. 10 na drodze z Sianowa do Węgorzewa. Jak ustaliła policja, kierujący porsche na łuku drogi w lesie wyprzedzał samochód. Po wykonaniu manewru pechowo zjechał na pobocze i auto uderzyło w drzewo. Pojazd stanął w płomieniach. Dwaj mężczyźni, w tym kierowca, ponieśli śmierć na miejscu. Trzeciego z rozbitego porsche uratował świadek tragedii - kierowca busa. W stanie ciężkim pasażer przebywa w koszalińskim szpitalu.
kierowca busa wykazal sie nie lada odwaga wyciagajac osobe z plonacego auta. BRAWO!!!!
mnie na kursie zawsze uczono ze na zakretach sie nie wyprzedza!!! Szkoda ludzi ktorzy zgineli ale z drugie jstrony moze lepiej bo zabili tylko siebie a nie niewinna osobe poruszajaca sie prawidlowo po drodze!!!!!
jch
2016-06-09 19:36:49
To na łuku drogi nie było ciągłej linii ?? a dlaczego ten Porcz wyprzedzał ? bo ktoś jechał 90-100 km/h i go BLOKOWAŁ ??? kierowcy nie szkoda bo takich kretynów codziennie widuję na drogach, szkoda pasażerów, chociaż aż dziw bierze że spokojnie sobie siedzieli i przyglądali się popisom.
dlatego tez
2016-06-09 18:30:40
wszystkie auta powinny miec zakladane blokady predkosci
Mariusz
2016-06-09 15:57:11
Dobrze ze nie jechałem wtedy z naprzeciwka!
Jeżdzę wolniej by dojechać do celu niestety nie porsche ani bmw.
Kierowcy, zwalajcie na znaki drogowe i myślcie na drodze przede wszystkim.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.