Tragicznie zakończył się nocny pożar w Sulinie, w gm. Marianowo. W płomieniach zginął 68-letni mężczyzna.
Pożar w domku jednorodzinnym w Sulinie wybuchł ok.godz. 4 nad ranem w piątek (16 lutego). Ogień pojawił się w pokoju. Na miejsce pojechali strażacy ze Stargardu oraz druhowie z OSP z Sulina, Marianowa i Suchania oraz pogotowie ratunkowe i policja.
- Członkowie rodziny, jeszcze przed przybyciem służb, ewakuowali mężczyznę z budynku – mówi kpt. Rafał Matysik, rzecznik Państwowej Powiatowej Straży Pożarnej w Stargardzie. - Strażacy wraz z ratownikami medycznymi prowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową. Niestety, mężczyzny nie udało się go uratować.
68 latek najprawdopodobniej zatruł się czadem. Pozostałym lokatorom nic się nie stało. W budynku mieszkała kilkuosobowa rodzina. To kolejna w tym tygodniu tragedia w powiecie stargardzkim. W czwartek z jeziora Miedwie wyłowiono zwłoki 58-letniej kobiety. Okoliczności obu tragedii bada policja pod nadzorem prokuratury.
(w)