Ostatni dzień listopada przypomniał kierowcom w Szczecinie o tym, że przed nimi grudzień i zima zbliża się coraz szybszymi krokami. Samochodowe szyby w sobotę trzeba było skrobać dwukrotnie - po rannym przymrozku i wieczorem, gdy temperatura ponownie przy gruncie spadła poniżej zera.
Prognozy na najbliższe dni nie zapowiadają większych zmian w pogodzie. W niedzielę i poniedziałek temperatura ma się wahać od 0 do 3 - 4 st. C. Trzeba liczyć się z przygruntowymi przymrozkami oraz deszczem ze śniegiem. We wtorek nad ranem temperatura może spaść wyraźnie poniżej 0 st. C, ale za to w ciągu dnia ma być 1 - 2 st. C i powinno świecić słońce.
W drugiej połowie tygodnia synoptycy przewidują lekki wzrost temperatur, nawet do 8 - 9 st. C w ciągu dnia. Prawdziwa zima nie nastanie więc jeszcze raczej z początkiem grudnia, co przewidywały wcześniejsze prognozy pogody. Trzeba jednak liczyć się z trudnymi warunkami na drogach, zwłaszcza rano i po zmierzchu.
(el)
Fot. Elżbieta Kubera