To były zawody dla prawdziwych herosów. Przez trzy weekendowe dni biegali po polickich łąkach i lasach, pokonując grząskie tereny, naturalne przeszkody, pnąc się na liczne wzniesienia. Na koniec czekały na nich sztuczne przeszkody ustawione przez organizatorów, które wymagały sporej siły. W sumie odbyło się kilka biegów, m.in. - Szlakiem Dzika (w tym nocny) oraz Ekstremalny Dzikobieg. Zainteresowanie bieganiem było ogromne, a w Biegu Głównym wystartowało kilkanaście kilkudziesięcioosobowych grup (fal) biegaczy. Sponsorem tytularnym imprezy była Grupa Azoty Police.
(kl)
Fot. Marek Klasa