Trwa Tydzień Misyjny, z tej okazji w wielu placówkach oświatowych Szczecina odbywają się specjalne zajęcia i wydarzenia. Niektóre z nich odwiedził misjonarz z Kenii ksiądz Mwarabu Hiribae Joseph. Jego wizyta uświadomiła szczecińskim uczniom, że także one mogą pomóc swoim rówieśnikom w dalekiej Afryce.
– Wasze szkoły mieszczą się w pięknych budynkach, macie wspaniałych nauczycieli, którzy się wami opiekują. Każdy z was może realizować swoje pasje i stać się w przyszłości tym, kim zechce – mówił misjonarz na wtorkowym spotkaniu z uczniami Szkoły Podstawowej nr 41 z Oddziałami Integracyjnymi w Szczecinie.
Dodał, że sytuacja dzieci w Arfyce jest zupełnie inna. – W moim kraju dzieci często idą boso wiele kilometrów w słońcu, by dotrzeć do szkoły i móc się uczyć. Są tacy, którzy wędrują głodni. Możemy sprawić, aby dzieci w Afryce miały choć namiastkę takich możliwości jak wy.
Ksiądz Mwarabu odwiedził w tym tygodniu ponad 20 placówek: szkół, przedszkoli, MOS-ów. Akcja, którą propaguje, to „Pomoc dzieciom przez dzieci”. W niektórych placówkach w tym celu organizowane są kiermasze, czy zbiórki kasztanów, które przynoszą wymierną korzyść finansową dla uczniów w Afryce.
– Najdrobniejsza pomoc i wsparcie z naszej strony, to wielki gest dla potrzebujących – przyznaje Renata Bidzińska, organizatorka wizyty misjonarza w SP41 z OI.
Pod jej kierunkiem uczniowie przygotowali przedstawienie mówiące o trudnej działalności misyjnej w krajach Afryki. Tymczasem dzięki niej wiele dzieci może się uczyć.
Doświadczył tego również kenijski misjonarz. – Mam siedmioro rodzeństwa, nasz tata umarł bardzo szybko, a mamy nie było stać na nasze kształcenie. Misjonarz z Hiszpanii zapewnił naukę mnie i mojemu rodzeństwu w ośrodku misyjnym, abyśmy mogli zdać egzamin i się kształcić. Pamiętam, że miałem zeszyt do trzech przedmiotów, a mama rozcinała kupioną książkę i każdemu z nas dawała jeden rozdział, ołówek cięła na dwa lub trzy kawałki, żeby było dla każdego – wspominał ksiądz Joseph, który teraz stara się sam pomagać uczniom z ubogich rodzin.
Z rąk dyrektor SP41 z OI Doroty Maziarz-Świerzewskiej ojciec odebrał pamiątkowy medal „Przyjaciel szkoły”.
Coroczny Tydzień Misyjny służy wsparciu zbiórek na cele misyjne oraz modlitwie za najuboższych mieszkańców świata. W tym roku przebiega pod hasłem „Misje sercem kościoła”. Obecnie na misjach w 99 krajach świata przebywa 1800 polskich misjonarek i misjonarzy. Często powołują się oni na słowa Matki Teresy, która mawiała, że całej wioski nie jesteśmy w stanie nakarmić, ale możemy nakarmić jednego człowieka. Dzięki temu świat będzie lepszy. ©℗
Elżbieta KUBERA