Zaloguj    Zarejestruj
Wtorek, 04 listopada 2025 r. 
REKLAMA

Uciec przed zimnem

Data publikacji: 23 lutego 2018 r. 16:17
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:04
Uciec przed zimnem
 

Powrót niższych temperatur wzmaga czujność służb miejskich odpowiedzialnych za pomoc osobom bezdomnym w Szczecinie. W schroniskach jest jeszcze 138 wolnych miejsc. Bezpieczne schronienie przed zimnem daje też uruchomiona niedawno miejska ogrzewalnia. Jest niewielka, ale oblegana.

REKLAMA

W siedmiu schroniskach, prowadzonych przez organizacje pozarządowe, przygotowano na tę zimę ponad pół tysiąca miejsc. W czwartek wolnych było 138 z nich. Każdy potrzebujący schronienia może liczyć na ciepły kąt.

– Mamy u siebie 130 osób i jeszcze 50 wolnych łóżek – mówi Arkadiusz Oryszewski, prezes Stowarzyszenia Feniks, które prowadzi schronisko dla osób bezdomnych przy ul. Zamkniętej.

Dyżurni z Feniksa, wspólnie ze Strażą Miejską, w najbliższy weekend planują objazd po koczowiskach, by sprawdzić, w jakich warunkach przebywają bezdomni i zaproponować im schronisko.

– Takich koczowisk mamy w mieście coraz mniej – przyznaje Joanna Wojtach, rzeczniczka Straży Miejskiej. – Obecnie jest ich kilkanaście. To między innymi opuszczone ogrody działkowe na prawobrzeżu. Niestety, osoby, które tam przebywają, nie chcą zmienić swojego życia i przenieść się w bezpieczne miejsce, czyli do placówki.

Służby pomagające osobom bezdomnym podkreślają, jak ważną funkcję w tym systemie wsparcia pełni utworzona w styczniu tego roku całodobowa ogrzewalnia przy ul. Dąbrowskiego, działająca przy Szczecińskim Centrum Profilaktyki Uzależnień (dawnej Miejskiej Izbie Wytrzeźwień).

– To był strzał w dziesiątkę – mówi Joanna Wojtach. – To miejsce bardzo się sprawdza.

Z ogrzewalni może skorzystać każdy bezdomny, także będąc pod wpływem alkoholu, zdolny do samoobsługi i nieagresywny. Jest tu siedemnaście miejsc siedzących, toalety, łazienka z przebieralnią, na miejscu można wypić ciepłą herbatę.

– Choć są tu tylko niezbyt wygodne krzesełka, mamy pełne obłożenie – mówi Adriana Brzeźniak-Misiuro, dyrektor SCPU. – Osoby, które tu przychodzą, szanują to miejsce, dbają o porządek, stosują się do zasad. W większości przychodzą do nas sami, czasem przywożą kogoś strażnicy miejscy.

W Szczecinie sygnały o osobach bezdomnych potrzebujących schronienia i pomocy można zgłaszać na numer Straży Miejskiej – 986, do MOPR – tel. 91 48 57 580 lub 192 89 albo do schroniska Stowarzyszenia Feniks – tel. 91 42 16 122.

– W sezonie zimowym mamy tych sygnałów sporo, zwłaszcza kiedy na zewnątrz jest mroźno – mówi Joanna Wojtach. – Mieszkańcy miasta rzadziej przeganiają osoby bezdomne z klatek schodowych czy piwnic, starają się im pomóc. Gdy temperatury spadają, serca się otwierają.

Anna Gniazdowska

Fot. Arkadiusz Oryszewski

REKLAMA
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA