Uciekał kradzionym samochodem i prawie wjechał do jeziora
Uciekał kradzionym samochodem i prawie wjechał do jeziora
Data publikacji: 23 marca 2023 r. 11:48
Ostatnia aktualizacja: 23 marca 2023 r. 15:52
Fot. KPP Wałcz
Policjanci z Wałcza zatrzymali 60-letniego kierowcę, który uciekał pojazdem, ponieważ chciał uniknąć kontroli drogowej. Jak się później okazało, samochód był kradziony.
Mężczyzna jechał fiatem ducato od strony Niemiec. W Wałczu policjanci chcieli zatrzymać go do kontroli drogowej. Kierowca nie zatrzymał się, tylko zaczął uciekać. W pewnym momencie stracił panowanie nad pojazdem i prawie wjechał do jeziora Raduń. Później zaczął uciekać pieszo. Na szczęście szybko został zatrzymany. Okazało się, że tablice rejestracyjne pochodzą od innego pojazdu, a fiat o wartości ponad 94 tysięcy zł został skradziony w Niemczech. 60-letni paser został zatrzymany, a następnie aresztowany tymczasowo na trzy miesiące. Mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
(rj)
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Zgred
2023-03-23 19:15:44
Prawie- robi wielką różnicę;-)
Gdzie tu sens
2023-03-23 15:32:40
Skoro widział, że źle robi, to po co tak czynił?
Pablo E.
2023-03-23 13:26:00
A kierowca, to jakiej narodowości? Nie żeby mnie to interesowało, ale kolega pyta. :-)
Do Info warte
2023-03-23 13:23:16
Kamper za kilkaset tysięcy prowadzony przez szczyla to faktycznie wiedza jakiejś konkurencji, a może sprawa dla reportera? Masa ogłoszeń z częściami używanymi na olx delikatnie mówiąc niepewnego pochodzenia to wiedza tajemna niedostępna służbom ścigania. Jeśli tak pracuje Policja jak ty szerloku to nie dziwi mnie że jest jak jest. A może sam sprzedajesz używane części?
Info warte
2023-03-23 13:11:23
✅ Wielkopolska
2023-03-23 12:01:24 - Warto aby redakcja przekazała ten wpis ze stosownym IP odpowiednim służbom. Wygląda to na "wypowiedź" jakieś konkurencji na rynku "juma" !
✅ Wielkopolska
2023-03-23 12:01:24
Pewnie jechał do mekki dziupli samochodowych, "salonów" z używanymi częściami samochodowymi, kierunek Wielkopolska. Jakiś czas temu sporo kamperów jeździło promami ze Szwecji do Świnoujścia, kierowcy to typki w dresikach. Raczej z wakacji nie wracali
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.