Niewielką, kolorową papużkę, która latała w okolicach szkoły przy ulicy Bałtyckiej w Wielgowie dostrzegli niedawno okoliczni mieszkańcy. Od razu próbowali interweniować, ptaszek jednak nie był skory do współpracy i płoszył się przy każdej próbie złapania.
Następnego dnia papużka nadal poruszała się w obrębie tej samej lokalizacji, wciąż nie dając się złapać. Żadne pomysły na ujęcie pierzastej uciekinierki nie znajdowały szczęśliwego zakończenia. Mieszkańcy Wielgowa zawiadomili pracowników Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Wielgowie, którym ostatecznie udało się zabezpieczyć egzotycznego ptaszka. I całe szczęście, ponieważ taki okaz z pewnością nie poradziłby sobie w naturze.
– Pozbawiona opieki papuga z pewnością nie da sobie rady na wolności, zwłaszcza zimą. Temperatury są zbyt niskie, by mogła przeżyć, a znalezienie pożywienia będzie dla niej praktycznie niemożliwe - wyjaśnia pani Angelika, pracownik sklepu zoologicznego Kakadu.
Warto więc zawiadamiać odpowiednie instytucje, gdy tylko znajdziemy bezdomne zwierzę, szczególnie podczas obecnie panujących mrozów. Większość z nich może nie przeżyć ujemnych temperatur. ©℗
Kamila BONDAROWICZ