Nie wystarczy ustawić kolorowe „dzwony", aby zachęcić mieszkańców do selektywnej zbiórki odpadów. Trzeba ich jeszcze do tego przekonać. Choćby dobrym przykładem, czyli utrzymując porządek w otoczeniu pojemników na odpady.
Niestety - jak widać przy ul. Brzozowskiego - nie jest z tym najlepiej. Skoro śmieci pozostawione przy „dzwonach" wiatr roznosi po okolicy.
(an)